112

To co zrobił mężczyzna w Żabce to rozbój. Policja teraz szuka napastnika i prosi o pomoc. Przepędziła go sprzedawczyni, a napastnik uciekał, potykając się o własne nogi.

Policjanci z naszego powiatu od 20 października mieli dodatkowe zajęcie. Rodzina była strzeżona ze względu na Grzegorza Borysa. Matka jest w domu pomocy społecznej i stamtąd zawieźli ją aby zidentyfikowała zwłoki. Okazuje się, że wcześniej dostawała SMS-y... zapowiadające tragedię

Policja opublikowała film nagrany z kabiny pociągu. Widać na nim, jak na niestrzeżony przejazd wjeżdża samochód osobowy.

Funkcjonariusze z lokalnego posterunku policji przeprowadzali rutynową kontrolę drogową, która zakończyła się zatrzymaniem 65-letniego mieszkańca powiatu gryfińskiego za jazdę w stanie nietrzeźwości.

Policjanci z miejscowego posterunku przeprowadzali rutynową kontrolę drogową w centrum miasta. Nie spodziewali się jednak, że natrafią na tak pijanego kierowcę.

Nie zapadła spodziewana decyzja w sprawie Sebastiana M. Jest podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku na autostradzie A1. Zginęły wtedy 3 osoby.

Ciało mężczyzny znaleziono na terenie przeszukiwanego lasu wokół Trójmiasta. Według nieoficjalnych informacji jest to Grzegorz Borys. Ubiór odpowiada opisowi 44-latka.

Świadczenia będą wynosiły od około 700 do 3500 zł. Kwota dla konkretnej osoby będzie uzależniona od jej sytuacji. Aż do teraz nie było wiadomo, jakimi kryteriami.

To nie jest opowieść dla osób o słabych nerwach. Wciąż nieoficjalne informacje pokazują tło zbrodni, która była przeczuwana, ale przez różne zawiłości stanowi tajemnicę.

Po naszej publikacji listu od czytelnika sprawą wandalizmu zajęli się funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie

Policja i żandarmeria zawęziły obszar poszukiwań Grzegorza Borysa. Powód? Służby zakładają, że podejrzany o zabójstwo syna mężczyzna znajduje się w rejonie zbiornika Lepusz.

Z żalem informują o stanie i o agonii - "zawiadamiają pogrążeni w smutku pozostali w służbie funkcjonariusze”.

Można powiedzieć, że to stały punkt naszej drogówki. Funkcjonariuszki, z nieodłącznym atrybutem - suszarką, obserwują jednocześnie drogę wojewódzką, jak i ścieżkę rowerową. Kierowcy i rowerzyści musza się mieć na baczności.

Chciałbym się dowiedzieć czy kiedykolwiek ktoś z władz naszego miasta zrobi z uszkodzoną sygnalizacją świetlną?

Strażak-nurek Bartosz Błyskal, który pomagał w poszukiwaniu Grzegorza Borysa (pochodzącego z Gryfina) w Trójmieście, zmarł w szpitalu. Trafił tam po tym, jak miał wypadek.