112

Czynników wpływających na wypadki drogowe jest wiele, ale jednym z najczęstszych jest niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Niestety, znowu doszło do niebezpiecznego zdarzenia w naszym powiecie. Tym razem z udziałem młodego kierowcy BMW.

Akcja ratunkowa trwała 3 godziny. Mamy informacje z policji dotyczące wczorajszego wypadku około godz. 15:50 na drodze wojewódzkiej numer 126 między Cedynią a Orzechowem.

Cztery osoby przetransportowano do szpitala. Na miejscu są służby - policja, ratownicy z karetki pogotowia i straże pożarne. Droga została zamknięta na kilka godzin.

Zdzisław C., który w biały dzień na ulicy zabił 5-letniego chłopca, nie przyznaje się do winy. Maurycy był na spacerze z innymi przedszkolakami, kiedy nagle podbiegł nożownik.

-Kto by się spodziewał, że w takim miejscu ktoś dopuści się takiego bezczelnego czynu?! - pyta oburzona pani Sylwia. -Jestem pewna, że wyda się kto ukradł. W tak małej społeczności nic się nie ukryje - dodaje pani Edyta.

Na drodze krajowej numer 31 między Gryfinem a Pniewem miała miejsce groźnie wyglądająca kolizja drogowa. W zdarzeniu brały udział trzy pojazdy osobowe, jednak na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Policjanci poprosili kierującego o dokumenty. Ten oczywiście ich nie miał. I tak zaczyna się kolejna historia.

Podejrzany o zabójstwo 6-letniego synka Grzegorz Borys wciąż jest nieuchwytny. Krzysztof Rutkowski ma dość. I zapowiada specjalną operację poszukiwań. Wyznaczył też nagrodę.

Podczas tajnych narad z podwładnymi komendanci policji i Państwowej Straży Pożarnej radzą podwładnym, żeby odeszli przed powstaniem nowego rządu. Dostaną wtedy wyższe emerytury. Sprawa dotyczy też stanowisk w powiecie.

Wkrótce zmienią się przepisy dotyczące rejestracji pojazdów. Trzeba wiedzieć, co konkretnie, żeby nie narazić się na wysokie kary finansowe.

Wtorek, 24 października, okazał się tragicznym dniem dla kilku kierowców poruszających się drogą krajową nr 31, pomiędzy Gryfinem a Żórawkami. Tuż za wiaduktem miało miejsce groźne zdarzenie, w którym udział brały trzy samochody. Spowodowało to duże utrudnienia na drodze.

Kierowca nagle stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w witrynę budynku. Rzecznik policji podaje więcej szczegółów.

Ponad 40 tys. uczniów, którzy w maju zdawali matury, nie zaufało egzaminatorom. I złożyło wnioski o wgląd do swoich prac. Wtedy okazało się, że jest sporo błędnych ocen.

Popełnił dwa wykroczenia: jedno dotyczyło wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, a drugie związane było z tym, co wykazał alkomat.

Miał 1,13 promila w wydychanym powietrzu. To zdumiewające gdy przyjąć, że kierował potężną ciężarówkę. A na dodatek zgłosił gotowość do pracy.