Tempo usuwania skutków pożaru jest olbrzymie. Wiele osób jest zaangażowanych w te działania. Mnóstwo ludzi jest zainteresowanych jak najszybszym uruchomieniem handlu na poziomie sprzed pożaru. Ogień to żywioł. Przypominają o tym nadpalone przedmioty, które zastaliśmy na pogorzelisku. Wczoraj publikowaliśmy zdjęcia z zewnątrz, a dziś fotografie od strony pogorzeliska. Niech staną się pamiątką i przestrogą.
Około 1500 osób przyszło dziś do pracy na targowisku tuż obok granicy w Osinowie Dolnym. Ok. 30 procent nie miała jednak dokąd iść. Zabaczyli tylko pogorzelisko.
Taką nagrodę wyznaczył Heinz Mueller przedstawiciel firmy Hak, która jest właścicielem spalonych ostatniej nocy pasażu i hali targowej. W przemówieniu do kupców zasugerował, że ogień mógł się rozprzestrzeniać z dwóch miejsc. Pożar wybuchł wczoraj po godz. 18 i zajął pasaż, gdzie znajdowało się kilkaset stoisk, a potem potężną halę targową. Tym, którym spaliły się tzw. budy handlowe H. Mueller obiecał zwolnienie z opłat na 3 miesiące. Policja i straż pożarna badają przyczyny pożaru. Nikt postronny na pogorzelisko nie jest wpuszczany.
Plaga trwa. Kolejnych 2 nietrzeźwych kierowców zatrzymała w naszym powiecie policja. Oba przypadki miały miejsce w Gryfinie. Jedną z nietrzeźwych była kobieta. Ponadto patrol z posterunku policji w Cedyni ujawnił, że 21-letni motorowerzysta nie stosuje się do zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
W Trassenheide na wyspie Uznam w Niemczech odbyła się konferencja naukowa „Peenemünde z perspektywy ofiar. Odpowiedzialność nauki i społeczeństwa. Nowe impulsy dla kultury pamięci o zbrodniczym przemyśle narodowych socjalistów”. Polscy i niemieccy historycy zaprezentowali podczas niej m.in. wyniki badań dotyczących robotników przymusowych, jeńców wojennych i więźniów obozów koncentracyjnych, którzy w czasie drugiej wojny światowej byli zmuszani przez hitlerowskie Niemcy do niewolniczej pracy przy produkcji rakiet. Na zaproszenie organizatorów tej konferencji Remigiusz Rzepczak przedstawił na niej książkę „Złodzieje wiary i nadziei”.
Dziś (niedziela) impreza religijno-rodzinna na południu powiatu - symboliczne zakończenie sezonu motocyklowego i rajdowego. Najpierw pielgrzymi zajadą do Sanktuarium Najświętszej Marii Panny Królowej Pokoju w Siekierkach. Tam w południe uczestnicy odmówią różaniec. Pól godziny później odprawiona zostanie msza święta. Potem wszyscy zaproszeni zostaną do Przyjezierza na piknik rodzinny, który potrwa do godz. 18. Organizatorami imprezy są Moryńsko-Przyjezierskie Koło Gospodyń, rada kościelna i Caritas w Przyjezierzu oraz Gminne Stowarzyszenie TUR-MOR.
Akcja wygląda jak w filmie sensacyjnym: służbowymi autami zajeżdżają niespodziewanie na dużą stację paliw. Następuje próba przejęcia komputerowego centrum dowodzenia. Szarpanina, przepychanki, groźby. Na czele w roli głównej burmistrz Chojny Adam Fedorowicz. W oku przemysłowej kamery przypomina raczej szefa mafii i wygląda, jakby pomyliły mu się role. Czyżby chciał być Jamsem Bondem, bo działa nawet z dwiema asystentkami? Ale dostaje pstryczka w nos i musi swoich ludzi wycofać. A jego „występ” zostaje zaskarżony do prokuratury…
Jutro, tj. w niedzielę 14 października nastąpi symboliczne zakończenie sezonu motocyklowego i rajdowego w powiecie gryfińskim. Pielgrzymka do Sanktuarium Najświętszej Marii Panny Królowej Pokoju w Siekierkach (gm. Cedynia) rozpocznie się godz. 12 różańcem. Na godz. 12.30 zaplanowano mszę świętą. Następnie wszyscy przejadą do Przyjezierza (gm. Moryń) gdzie rozpocznie się piknik rodzinny w Przyjezierzu od godz. 14 do godz. 18.
Skończył się termin składania wniosków na fundusz sołecki. W większości gmin powiatu gryfińskiego ów fundusz funkcjonuje i czasami budzi emocje. Wnioski powstają na zebraniach sołeckich, jednak zazwyczaj frekwencja jest niewielka. Potem zdarza się, że mieszkańcy mają pretensje o podział środków. Bywa i tak jak w Daleszewie, że prowadzi to do konfliktu o salę gimnastyczną i próby odwołania sołtysa. Bywa jak w Piasku, gdzie władze gminy nie ułatwiają mieszkańcom decyzji i przeznaczone środki na budowę chodnika uznają jako niezasadne. Problem, że mieszkańcy odpowiedź otrzymują w czasie, kiedy już nie można zmienić przeznaczenia pieniędzy.
Interwencje niemal w całym powiecie zaliczyli zawodowi strażacy z Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej z Gryfina w ostatnim tygodniu. Dziś trzeba było usunąć autobus ze skrzyżowania w Gryfinie, wczoraj interweniować przy próbie samobójczej, a wcześniej uczestniczyć w akcjach przy pożarach i usuwaniu skutków kolizji samochodowych. Poniżej strażacki przegląd tygodnia.
Na łuku drogi pomiędzy miejscowościami Cedynia – Radostów doszło do czołowego zderzenia samochodów mercedes vito i fiat seicento. W wyniku zderzenia pojazdów obrażenia ciała odniósł 61-letni kierowca fiata, który został przewieziony do szpitala w Dębnie. Do wypadku doszło w piątek, 28 września br. około godz. 13.30. W chwili obecnej policja prowadzi czynności zmierzające do ustalenia przyczyn i okoliczności wypadku.
Leon Ślawski, przewodniczący Rady Miejskiej w Cedyni podczas ostatniej sesji udzielił głosu opozycji. Przypomnijmy, że wcześniej w punktach dotyczących omawianych spraw nie pozwalano zabierać głosu ani gościom, ani sołtysom. Podobnie czynił tak przewodniczący Rady Miejskiej w Trzcińsku-Zdroju Antoni Śliwiński. Miejmy nadzieję, że dla Leona Ślawskiego z Cedyni będzie to sesja przełomowa. Czekamy jeszcze na „nawrócenie” przewodniczącego z Trzcińska-Zdroju.
Drogowcy z firmy Eurowia nie zakończą w tym miesiącu (dziś ostatni) przebudowy drogi wojewódzkiej nr 124 na odcinku Cedynia-Chojna. Prace trwają intensywnie na kilku odcinakach i kierowcy muszą się liczyć z wieloma utrudnieniami oraz staniem na światłach. Dodatkowo w miejscowości Cedynia na skrzyżowaniu do Morynia rozpoczęto budowę dwóch wysepek.
Na wyprawę szlakiem templariuszy, joannitów w naszym regionie zapraszają w sobotę, 29 września Stowarzyszenie Historyczno-Kulturalne Terra Incognita wraz z Międzynarodowym Centrum Turystyki, Kultury i Sportu w Baniach. Wbrew temu co piszą organizatorzy, działalność owych zakonów w naszym regionie uległa bardziej zapomnieniu niż obrosła w mity, co można by raczej odnieść do historii powszechnej templariuszy. Studyjna podróż ma ukazać dzieje templariuszy i joannitów na Pomorzu Zachodnim i w Nowej Marchii, czyli dwóch różnych historycznych państwowości, w granicach których leży obecnie powiat gryfiński.
Jak się piecze chleb, przygotowuje różnego rodzaju sery, wędzi mięso i wędliny, wytwarza soki, pekluje żywność – to wszystko i wiele więcej będzie można zobaczyć podczas Święta Nowej Marchwi w Moryniu. Zapoznać się będzie można też z historią sposobów prania, prasowania, higieny codziennej. Impreza to również swoiste święta plonów różnych środowisk – od amatorów działki, rolników, pszczelarzy, gospodyń wiejskich, po artystów, rzemieślników. Tegoroczna edycja (29 września) znalazła się w programie obchodów Europejskich Dni Dziedzictwa.