Informacje były krótkie i rzeczowe. Pomocą jak zwykle służą Gryfiński Dom Kultury, Urząd Miasta i Gminy, Komenda Powiatowa Policji i Straży Pożarnej oraz jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z gminy Gryfino i Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Strażacy z Widuchowej przyjadą z gorącą grochówką, a z Gartz - z grzanym winem. Na odprawie wolontariuszy pojawił się także Adam Lewiński, który będzie pomagał i wspierał pracę sztabu.
Adam Lewiński z sentymentem wspomina pierwsze Finały WOŚP.
-Nie było łatwo. Pomagał kto żyw. Prywatnymi samochodami wieźliśmy pieniądze do Szczecina, żeby zaprezentować je w telewizji „Bryza”. Pamiętam również, że na jednym „graniu”, kiedy było jeszcze bardzo mało czerwonych serduszek, jakiś mężczyzna za jedno, zwykłe papierowe serduszko wrzucił nam do puszki 700 złotych – opowiada pan Adam.
Jak każdego roku siedziba sztabu będzie mieściła się w Klubie Nauczyciela. Tam na wolontariuszy będzie czekała m.in. gospodyni klubu Ela Smirnow.
Szanowni Państwo, otwierajcie portfele i wspomagajcie 27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
TWS
Napisz komentarz
Komentarze