tmhzg

Wóz strażacki stojący przed budynkiem dworca kolejowego w Gryfinie może nieco dziwić. Na szczęście strażacy nie gaszą tam żadnego pożaru. Pomagają w przeprowadzce. Prawie wszystkie stowarzyszenia mające do niedawna swoje siedziby w budynku dworca „poupychały” swój majątek w Rybakówce na nabrzeżu, czekając na… kolejną przeprowadzkę. Pozostało jeszcze do „przetransportowania” gryfińskie muzeum.

-To już druga niedziela, podczas której można obejrzeć wystawę „Jan Paweł II - w zbiorach gryfinian" - mówi Katarzyna Figas, przewodnicząca Towarzystwa Miłośników Historii Ziemi Gryfińskiej. -Wystawy są dla nas bardzo inspirujące i cenne. Pokazujemy innym gromadzone przez lata nasze zbiory, poznajemy kolejnych kolekcjonerów, a także wzbogacamy ekspozycje o nowe eksponaty. Czasami jest to wymiana, a często są to darowizny na rzecz TMHZG – dodaje przewodnicząca.

-Na razie prowadzimy izbę pamięci, ale środowisko nazywa to miejsce muzeum. My zdajemy sobie sprawę, że do "muzeum" to jeszcze daleka droga - mówiła Janina Zawadzka z Towarzystwa Miłośników Historii Ziemi Gryfińskiej. Uczestniczy ona, wraz z Krzysztofem Wielińskim z TMHZG, w dzisiejszej konferencji Małe Ojczyzny na Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie

Na wystawę „Jan Paweł II – w zbiorach gryfinian” zapraszają do Izby Tradycji przy ul. Sprzymierzonych 1 /dworzec PKP/ w Gryfinie Biblioteka Publiczna i Towarzystwo Miłośników Historii Ziemi Gryfińskiej. Wystawa czynna będzie od 2 do 20 kwietnia 2017 r.

Przedstawiamy fotoreportaż z dzisiejszej (19 marca 2017 r.) wędrówki po Gryfinie i okolicy Klubu Turystów Pieszych "Wiercipięty". Podczas wyprawy uczestnicy mieli okazję obejrzeć Izbę Tradycji Ziemi Gryfińskiej prowadzoną przez Towarzystwo Miłośników Historii Ziemi Gryfińskiej.

Propozycje są dwie. Jednak przygotowany na najbliższą sesję Rady Miejskiej w Gryfinie projekt uchwały mówi tylko o jednym wniosku. O drugim nie ma tam ani słowa.

Tłum ludzi ledwo pomieścił się w siedzibie Towarzystwa Miłośników Historii i Ziemi Gryfińskiej w niedzielne południe, 15 stycznia 2017 r. Zainteresowanie wystawą o Stanisławie Rzeszowskim, wyjątkowym nauczycielu i człowieku dowiodło, że żyje on we wspomnieniach niektórych mieszkańców Gryfina, a wiele osób przyszło się o nim dowiedzieć wielu interesujących rzeczy. Na wystawę przybyli koledzy, znajomi, uczniowie i ci, którzy tylko o nim słyszeli.