Stowarzyszenie Republika Międzyodrza gościło w niedzielę w Gryfinie dwóch niezwykłych podróżników – Piotra Kuryło oraz Tomasza Kwiatkowskiego, którzy jadą na rowerach z Lizbony do Władywostoku pod hasłem "Rajd dla pokoju". Zawodnicy mają za sobą 4 tysiące kilometrów. Do mety zostało im jeszcze około 11 tysięcy. Rowerzyści rozpoczęli swój kurs 1 czerwca. Start wyprawy zorganizowała ambasada RP w Lizbonie. Finisz ekspedycji przewidywany jest na przełom września i października.
Jest już gotowe i czeka na stosowne pozwolenia. Gryfińskie nabrzeże odbiór techniczny, o czym informowaliśmy, ma już za sobą. Urzędnicy Urzędu Miasta i Gminy w Gryfinie uzyskali już aprobatę od sanepidu. Na nabrzeżu byli już też strażacy. Teraz wniosek trafi do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Gryfinie. Czekamy na pozwolenie na użytkowanie. A to nastąpi…
Aż dwie nagrody przywiózł zespół Borzymianka z Lipiańskich Spotkanie z Żywą Kulturą Ludową Pomorza Zachodniego. Jedna nagroda jest od starosty powiatu pyrzyckiego dla całego zespołu. Natomiast drugą przyznano w kategorii "Uczeń" dla Klaudii Lewandowskiej. Impreza miała podtytuł "Folklor przywieziony z Kresów". W przeglądzie udział wzięło 38 zespołów ludowych.
Kolejny koncert organowy odbył się wczoraj wieczorem w kościele Narodzenia Najświętszej Maryi w Gryfinie. Ową zapowiedzianą przez organizatorów niespodzianką były dwie młode artystki towarzyszące organiście Michałowi Woźniakowi - Barbara Fedorowicz z altówką i Paulina Dubojska ze swoją wiolonczelą. Tak więc obok monumentalnej muzyki organowej zabrzmiały dźwięki płynące z innych instrumentów. A do płynących spod kopuły dźwięków dołączyły się głosy znanego w naszym mieście chóru Res Musica pod dyrygencką pałeczką Grzegorza Handkego.
Stowarzyszenie Republika Międzyodrza zaprasza na wakacyjne spływy nowo powstałym szlakiem kajakowym nad rzeką Tywą na odcinku Borzymek-Osuch (około 5 km). Trasa spływu przebiega przez malownicze, dziewicze tereny. Czas trwania "przygody" ok. 1 godz. 30 minut. Spływy odbywać się będą w dniach 6-7 lipca o godz. 10.00, 12.00, 14.00, 16.30 oraz 18.30.
Sobótki, Noc świętojańska, Noc miłości czyli Kupały, Św. Jana - nazywają ją różnie. I czy pogańska, czy niepogańska, przechowana w „Starej baśni” przetrwała wieki, przetrwała do dziś. Śpiewamy, tańczymy. Zaklinamy czary. Mówcie sobie co chcecie, jednak jest jakaś magia w tej tajemniczej nocy. Płomienie strzelające w niebo. Woda tak cicha jak noc. Wianki z „ogienkami” i życzeniami płyną hen do morza. Gdzieś w szuwarach obudził się ptak. Dogasa ognisko, cichnie śpiew. Gdzieś w lesie czeka niezerwany kwiat paproci. Wśród ostatniej smugi dymu snuje się tęsknota. Za czym? Za chwilą, która za minutę, za dwie odejdzie jak wieki w niepamięć.
W sobotę w godzinach od 16 – 24 jak Polska długa i szeroka, w każdym dużym i małym miasteczku a także w wiosce miało miejsce „ogłoszenie” odezwy Komendy Głównej Policji, skierowanej do społeczeństwa, a zatytułowanej „ Profilaktyka i ty”. Sprawa dotyczyła ochrony dzieci i młodzieży. W Gryfinie odezwa została odczytana w Pałacyku pod lwami, gdzie punktualnie swój dyżur rozpoczęli funkcjonariusze Komendy Powiatowej z naczelnikiem prewencji podinspektorem Kilimnikiem na czele.
Teatr Uhuru w piątek 28 czerwca na Scenie pod lwami zakończy sezon teatralny i pokaże swój najnowszy spektakl „Do trzech razy sztuka” (godz. 18.00). Gwiazdą wieczoru będzie Jacek Zawadzki, który wystąpi w swoim nowym monodramie „Hantio” (godz. 19.00). Po spektaklach planowane jest spotkanie aktorów z widzami i wspólna zabawa na pałacykowym dziedzińcu.
Koniec roku szkolnego to również czas podsumowań uczniowskich klubów sportowych. Tak też stało się w UKS Biały Pion działający w Pałacyku pod lwami. Okazją był turniej „śmiesznych szachów”. Wtedy to właśnie przy wspaniałych i pysznych ciastach upieczonych przez mamy młodych szachistów, młodzi gryfińscy pasjonaci „Królewskiej Gry” zakończyli szachowy rok szkolny 2012/2013. Podsumowania dokonał, w obecności rodziców, dziadków i opiekunów a także samych szachistów, Krzysztof Rudnicki, prezes UKS Biały Pion .
Na parkingu przed Urzędem Miasta i Gminy w sobotę już o godzinie 11 zaczęły pojawiać się pierwsze zabytkowe samochody, które - powracając z rajdu - „zahaczyły” o Gryfino. To dzięki motocyklowemu pasjonatowi Leszkowi Kowalskiemu, który zaprosił „rajdowców” do naszego miasta, gryfinianie mogli zobaczyć po raz pierwszy taką ilość wspaniałych starych pojazdów. Auta i motocykle wyglądały jak gdyby przed pięcioma minutami opuściły salon samochodowy. Wychuchane, lśniące, wydmuchane.
Te słynne słowa Lecha Wałęsy nasuwają się po przeczytaniu oświadczenia i obserwacji niektórych poczynań Wojciecha Konarskiego, starosty powiatu gryfińskiego. Bomba wybuchła gdy jako pierwsi, w ostatni poniedziałek, opublikowaliśmy informacje o złożeniu poprzez grupę inicjatywną wniosku o referendum do państwowego komisarza wyborczego i gdy napisaliśmy: Komitet ma też poparcie starosty Wojciecha Konarskiego, którego ludzie włączają się do odwołania burmistrza Adama Fedorowicza. Informacje zamieścił Głos Szczeciński, powtórzył to Kurier i 7 Dni Gryfina. I po 5 dniach przemówił Wojciech Konarski.
Przypominamy, że już w niedzielę o godzinie 19 odbędzie się koncert w kościele pw. Narodzenia NMP w Gryfinie. Na organach zagra Michał Woźniak, na co dzień organista Bazyliki Archikatedralnej św. Jakuba w Szczecinie. Organiście towarzyszyć będą Barbara Fedorowicz, studentka pierwszego roku szczecińskiej Akademii Sztuki grająca na altówce oraz Paulina Dubojska również absolwentka Akademii szczecińskiej, która zagra na wiolonczeli. A do tego niespodzianka, o czym wkrótce.
Znowu o kilka groszy wzrosła cena paliw na niektórych stacjach w Gryfinie. W piątek, tuż przed weekendem za paliwo 95 najtaniej zapłacimy w stacji AN-MAR i u Muszkieterów. Natomiast lepsze paliwo - 98-oktanowe - za najniższą cenę kupimy w HL. Ropa najtańsza jest na stacji AN-MAR.
Pośród wielu określeń człowieka jest także homo ludens. Człowiek jest istotą, która lubi się bawić. Z pewnością bardzo ważna jest praca, ale ona nie zaspokoi wszystkich potrzeb człowieka. Słusznie stwierdzono już dwa tysiące lat temu "Nie samym chlebem żyje człowiek"(Mt 4,3). Drzemie w każdym z nas bardziej lub mniej ukryta potrzeba uczestniczenia w ważnych i pięknych wydarzeniach "dla ducha". Świadomie( a może i podświadomie) szukamy nie tylko chleba powszedniego, ale i przeżyć duchowych, bo taką mamy naturę. Jesteśmy przecież istotami cielesno-duchowymi, o czym wiemy już od czasów Platona.
Jeszcze w tym tygodniu w kinie Gryf dwie nowości. Premierowe pokazy „Człowieka ze stali w 3D” oraz znakomity debiut fabularny niezależnego twórcy filmowego Bodo Koxa „Dziewczyna z szafy”.