Gryfino

Nową wakacyjną atrakcję będą mieli najmłodsi w Gryfinie. Nowe dmuchańce powstały przy Centrum Wodnym Laguna. Atrakcje mają przyciągnąć dzieci na basen. Tylko rodzice trzymają się za portfele.

To wyjątkowy okres - w ciągu trzech ostatnich dni policja nie zatrzymała żadnego nietrzeźwego kierowcy. Sporo za to było kradzieży.

W ciągu najbliższego tygodnia w gryfińskim kinie Gryf trzy nowe tytuły - znakomita „Sztuka znikania” Bartka Konopki i Piotra Rosołowskiego, amerykańska animacja „Minionki rozrabiają” oraz liryczna „Dziewczyna z lilią” Michela Gondrego.

Dziecięca grupa wokalna ze świetlicy Zagroda w Daleszewie zagości na scenie XVI Western Pikniku-Folk, Blues, Country and Bluegrass Festival, który odbędzie się w Wolinie. Impreza już w najbliższą sobotę. Po raz kolejny do udziału w nim zostali zaproszeni młodzi artyści ze świetlicy Zagroda. Więcej o zespole z Daleszewa poniżej.

-Moi kochani. Dziś oficjalnie zostałem przyjęty do Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie. Tym samym chciałbym oświadczyć oficjalnie, że zamykam się dla świata i będę kształcił się na przyszłego kapłana katolickiego. Proszę Was teraz o wsparcie modlitewne. Ja też polecam wszystkich moich fanów w mojej osobistej modlitwie. Niech żyje Chrystus Król!!! Pozdrawiam - napisał na Facebooku Maciej Czaczyk.

Obraz nędzy i rozpaczy przedstawia tegoroczna „stanica”. Nic dziwnego, że turyści omijają szerokim łukiem starą stanicę, gdzie teraz jest sprzęt pływający. Odstrasza nie tylko fatalne zaplecze. Kajakarze wypływają bezpośrednio na Odrę, gdzie jest duży ruch. Spotkanie z motorówką można przypłacić kąpielą w rzece. Właściciel dawnej przystani na Międzyodrzu, czyli Zarząd Gospodarki Wodnej nie przedłużył umowy z gryfińskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, który zarządzał obiektem. OSiR-u nie było stać na nowe warunki. Płacili 1500 zł miesięcznie, a teraz mieliby płacić po 6 tys. zł. Problem w tym, że negocjacje ukrywali przed opinią publiczną.

Dzisiejsza decyzja Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie przychyla się do wniosku burmistrza Piłata o uchylenie uchwały nieprzyznania burmistrzowi absolutorium. Oznacza to sytuację podobną do tej, jaka była w zeszłym roku – ani burmistrz ma absolutorium, ani go nie ma. Rada nie może powtórzyć głosowania, ponieważ minął termin. Przewodniczący rady Mieczysław Sawaryn uważa ocenę RIO za polityczną. -Pozostawiam całą sprawę bez komentarza – powiedział nam natomiast burmistrz Henryk Piłat. -Przykro mi tylko, że z radnymi musiałem się spotykać w takich okolicznościach, zamiast na miejscu rozmawiać o przyszłości Gryfina - dodał Henryk Piłat. My dotarliśmy do pisemnej uchwały RIO w sprawie unieważnienia decyzji Rady Miejskiej w Gryfinie o nieudzieleniu burmistrzowi absolutorium.

Na węźle komunikacyjnym w Radziszewie zwiększony ruch może potrwać dzisiaj (środa, 17 lipca) do późnego wieczora. Wszystko przez to, że zablokowany jest zjazd z autostrady na S3. W Kluczu wywróciła się ciężarówka wyładowana złomem. Złom wypadł na jezdnię umożliwiającą zjazd z jednej drogi szybkiego ruchu na drugą. Zalecany jest objazd i kierowanie się na ekspresową "trójkę" od strony Kołbaskowa.

W związku z realizacją V edycji wojewódzkiego programu „Zdążyć przed powodzią” począwszy od 17 lipca (środa) Telewizja Polska Szczecin w sześciu kolejnych odcinkach, w każdą środę, emitować będzie o godzinie 19.15 jeden z odcinków filmu „Niezatapialni”. Dziś film Szkoły Podstawowej nr 1 w Gryfinie. –Warto podkreślić wysoki poziom merytoryczny i dydaktyczny scenariuszy z Chojny i Gryfina – te filmy są uniwersalne i mogą być wykorzystywane do edukacji powodziowej w innych rejonach Polski – mówi nam Mariusz Sikora, kierownik Biura Spraw Obronnych i Bezpieczeństwa Publicznego Urzędu Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego.

Internautów zaintrygowały wozy strażackie i strażacy lejący wodę na gryfińskim nabrzeżu. Kolejni czytelnicy przysłali zdjęcia. Okazuje się, że tam gdzie był niedawno dziki parking – piaszczysta droga przy wjeździe na most – pracownicy Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych wysiali trawę. Jest sucho, więc trzeba podlewać. Wynajęto do tego strażaków. Co oni tam robią ze swoimi sikawkami?

–Nowa formuła polega na tym, że to nie pacjent ma jechać do Szczecina, ale to do niego ma dojechać specjalista – taka ideę wyraził Jacek Kargul, prezes gryfińskiego zarządu spółki Intermed. Kłopoty Szpitala Miejskiego im. Jana Garduły w Świnoujściu spowodowały, że dyrektor Małgorzata Szmajda poprosiła Stowarzyszenie Kolegium Lekarzy Chirurgów o radę. Wśród doradców byli profesor Józef Kładny (przewodniczący) oraz Jacek Kargul, który pełni funkcję wiceprezesa wspomnianego stowarzyszenia.

Tomasz Miler, redaktor naczelny „Gazety Gryfińskiej” założył właśnie portal internetowy. Chce w nim informować na bieżąco o wydarzeniach w Gryfinie, aczkolwiek szczegółowe zamiary są „tajemnicą wydawcy”. Wydawcą jest brat Tomasza, Kamil Miler. Stronę przygotował informatyk Wojciech Sztanga „Kostek”.

Sprawa dotyczy słów Pawła Muchy, radnego sejmiku wojewódzkiego i remontu mostu na Odrze Zachodniej. Po tym jak Prokuratura Okręgowa w Koszalinie umorzyła śledztwo wszczęte na skutek doniesienia grupy radnych województwa pod przewodnictwem Pawła Muchy, marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz zażądał przeprosin pomówionych przez niego osób i instytucji. - Panie marszałku i panowie z Platformy Obywatelskiej weźcie się do roboty i rozwiązujcie problemy ludzi – wzywał Geblewicza w odpowiedzi Paweł Mucha.

Jacek Kawka, radny Rady Miejskiej w Gryfinie zażądał sprostowania od redaktora Tomasza Milera z Gazety Gryfińskiej. Sprawa idzie o słowa, że „zaciekle bronił burmistrza” podczas sesji absolutoryjnej 27 czerwca br. Radnego dotknęła też sugestia, jakoby miał otrzymać za to tubkę wazeliny. Naczelny, znany z robienia problemów jeśli chodzi o publikowanie pokrzywdzonym sprostowań, takowe jednak zamieścił - pismo otrzymał bowiem z kancelarii adwokackiej. Jednocześnie zapowiedział, że odniesie się do „okoliczności związanych z wręczeniem radnym tubek wazeliny”.

-Dziś wykonawca wysłał 6 ludzi do usuwania usterek do nowego budynku na Opolską. Od zgłoszenia mają 14 dni na ich usunięcie, ale będą tak długo robić, aż nie skończą - mówi nam Bronisław Mela, prezes Gryfińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Problem w tym, że mija już prawie miesiąc od oddania nowego budynku przy ulicy Opolskiej w Gryfinie, a mieszkańcy wciąż zgłaszają usterki. Nowi lokatorzy denerwują się, że niedociągnięcia wykonawców nadal nie są likwidowane.