Trzy tygodnie temu Beata Klimek, kochająca matka trójki dzieci, wyszła z domu, by odprowadzić dzieci na przystanek. Miała wrócić do domu po torebkę i udać się do pracy – niestety nigdy do niej nie dotarła. Samochód Beaty został na posesji, a jej telefon przestał odpowiadać. Od tamtej pory rodzina żyje w niepewności i rozpaczy, próbując wyjaśnić okoliczności jej zaginięcia.
- Jest to dla nas bardzo trudna sytuacja, nigdy nie spodziewałabym się, że taka tragedia przydarzy się naszej rodzinie, szczególnie tym dzieciaczkom. Cała trójka strasznie tęskni za mamą, malują dla niej obrazki i obecnie ich największym marzeniem jest to aby ukochana mama do nich wróciła. - pisze na zbiórce Olga, siostrzenica Beaty.
Beata nie czuła się bezpiecznie w swoim domu, zamontowała kamerę skierowaną na wejście do mieszkania. Ostatnie nagranie pochodzi z dnia jej zaginięcia. Od tamtej pory kamera przestała działać, a służby prowadzące poszukiwania nie dostarczyły jeszcze przełomowych informacji.
- Przyznam, że jest bardzo wiele niewyjaśnionych okoliczności dotyczących zaginięcia mojej cioci. Strasznie się tym niepokoję. Jeżeli ktokolwiek przyczynił się do zaginięcia niech poniesie surową karę. Służby w dalszym ciągu prowadzą poszukiwania i od samego początku nie mamy nowych informacji. - pisze na zbiórce Olga.
Bliscy Beaty nie chcą pozostawiać sprawy bez odpowiedzi - postanowili działać na własną rękę, angażując adwokata. Planują również wynajęcie prywatnego detektywa, jednak takie działania wiążą się z dużymi kosztami, które przekraczają ich możliwości finansowe. Postanowili zwrócić się o pomoc.
Olga założyła zbiórkę, która ma wesprzeć rodzinę w prowadzeniu śledztwa i pomóc odnaleźć jej ukochaną ciocię. Wszelkie środki zebrane poprzez zbiórkę zostaną w pełni świadomie rozdysponowane przez siostrę zaginionej na pokrycie kosztów związanych z poszukiwaniem Beaty i walką o sprawiedliwość.
- Wiem, że wiele osób jest zainteresowanych sprawą zaginięcia Beaty Klimek, dlatego bardzo proszę Państwa o pomoc w ustaleniu co się stało z moją ciocią! Niestety wizje tej sprawy są okrutne, chcemy badać sprawę wielotorowo. - apeluje Olga.
Wspólnie pomóżmy odkryć prawdę i dać dzieciom Beaty Klimek nadzieję na powrót mamy. Każda wpłata ma znaczenie i może przybliżyć rodzinę do spotkania z Beatą. Dziękujemy za każde wsparcie i okazane im serce w tych trudnych chwilach. Pieniądze można wpłacać bezpośrednio na zbiórkę na portalu Pomagam.pl.
Linki do zbiórki: https://pomagam.pl/fbt769
Napisz komentarz
Komentarze