Wielkanoc bez pisanek
Dom, jak inne na tej ulicy. Zwykły, a jednak trochę niecodzienny. Nie kościół, nie kaplica, a jednak dom Boży. W niedużej modlitewnej sali nie ma ani obrazów, ani ambony, tylko na głównej ścianie wisi duży krzyż. Tu odbywają się modlitwy i spotkania. Nie czuje się nastroju zbliżającej się Wielkiej Nocy. Kościół Zielonoświątkowy. Chrześcijański, a jednak w obrzędach inny. Ten sam Bóg i ta sama Biblia, a tak różna interpretacja.
19.04.2014 09:27
13