Polityka

Jest jednym z czterech kandydatów na burmistrza. Jest skromny i pracowity. Zapytaliśmy go, dlaczego zdecydował się stanąć w szranki w wyścigu o fotel włodarza gminy. Okazuje się, że planował to już nieco wcześniej.

Jestem głęboko zmotywowany do startu w wyborach na burmistrza miasta Trzcińsko-Zdrój, ponieważ widzę wiele istotnych problemów, które dotykają naszą społeczność i są kluczowe dla jej rozwoju oraz dobrobytu - mówi nam Jarosław Płotkowski.

Na ostatniej w tej kadencji sesji rady burmistrz starał się podsumować kadencję w latach 2018-2023, przedstawiając najważniejsze gminne inwestycje.

Staraliśmy się wspierać nasz region, w tym gminę Cedynia. Przypomnę tylko dofinansowania remontu wieży widokowej, mostu w Siekierkach, ścieżki rowerowe, termomodernizację szkoły, granty sołeckie, granty dla OSP, program Społecznik, z którego korzystają stowarzyszenia, koła gospodyń wiejskich i sołectwa - wymienia Artur Nycz, radny sejmiku województwa zachodniopomorskiego, wiceprzewodniczący klubu KO. - Plan ścieżek rowerowych w naszym województwie, w tym w gminach naszego powiatu, to najbardziej ambitny plan w całej Europie - dodał radny wojewódzki.

Rząd podpisał porozumienie z rolnikami, a drogi i tak są blokowane. O co tu chodzi?

Sąd Najwyższy uznał, że mężczyzna, który na spotkanie z Andrzejem Dudą przyniósł transparent z hasłem „Mamy durnia za prezydenta”, nie znieważył głowy państwa.

Radny województwa zachodniopomorskiego, wiceprzewodniczący klubu KO Artur Nycz z Gryfina wziął udział w zebraniu wyborczym i zarekomendował 2 kandydatów – na burmistrza i do rady powiatu w Gryfinie.

Tego, czego nie ma w tym planie będzie kosztować, a w zasadzie już kosztuje dla naszych podatników stratą rzędu kilkudziesięciu milionów złotych. Wynika to ze złego strategicznego działania, pewnego rodzaju braku odpowiedzialności. I nie mam tutaj na myśli przedstawicieli PUK-u, czyli prezesów i inżyniera Dariusza Pasika. Mam na myśli burmistrza, którego działania już skutkują milionami strat dla mieszkańców gminy Gryfino - ocenił podczas sesji radny Rady Miejskiej Marek Sanecki.

Po dwóch kandydatów mamy w gminach Banie, Cedynia, Stare Czarnowo, Moryń i Trzcińsko-Zdrój. W Chojnie jest ich 3, w Mieszkowicach 4, a w Gryfinie 5. Natomiast jeden kandydat, jak już pisaliśmy, jest w Widuchowej.

W wielu gminach na wójta startuje tylko jedna osoba. Tak tez jest w powiecie gryfińskim. Kandydat może jednak przegrać, ale ze samym sobą.

-Burmistrz działa w taki sposób, że robi dobrą minę do złej gry. Oszukuje. Manipuluje. Sprawa [regulaminu dla nauczycieli - przyp. red.] to jedna z wielu spraw, gdzie burmistrz co innego mówi i co robi. I rozgrywa sobie nas - powiedział na ostatniej sesji radny Marek Sanecki.

-Uważam to za swego rodzaju oszustwo. Dlaczego za moje - podatnika pieniądze w okresie wyborczym wydaje się materiał chwalący kandydatów? Dziwi mnie ta publikacja, bo wcześniej taki biuletyn się nie ukazywał – mówi nam mieszkaniec gminy Chojna i przekazuje "Biuletyn Informacyjny Gminy Chojna”. Nieco inne sygnały płyną z gminy Cedynia.

Było to najmniej liczne spotkanie kandydata na burmistrza z mieszkańcami, ale z najwyższą temperaturą. Kampanijne emocje walczyły z merytorycznymi racjami.

Dziś przed komisją ds. Pegasusa przesłuchiwany jest Jarosław Kaczyński. Mamy oryginalne zdjęcie i film od Huberta Andrycha, który jest asystentem przy tej komisji.

Nie w ostatni czwartek miesiąca, a tydzień wcześniej odbędzie się sesja Rady Miejskiej w Gryfinie. Jesteśmy w okresie kampanii wyborczej, więc może się to udzielić debatującym. Już sam program mówi, że wybory mają wpływ na działalność władz Gryfina.