Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 04:37
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Przewróciłeś się na śliskim chodniku? Należy ci się odszkodowanie

Chodniki dziś rano w Gryfinie były w większości białe. Co jeśli przewróciłeś się na śliskim chodniku, a potem potrzebne są pieniądze na lekarzy? Masz prawo na zadośćuczynienie. Sprawdź, jak to załatwić.
Upadek może sporo kosztować tego kto nie zadbał o swój odcinek chodnika.

Autor: Canva

Nieodśnieżone i oblodzone chodniki, drogi i parkingi stanowią poważne zagrożenie. Wypadki na śliskich nawierzchniach często kończą się poważnymi urazami, łącznie ze złamaniami rąk i nóg. Szczególnie narażeni są na to seniorzy.

Należy ci się odszkodowanie

Osoba niewypełniająca obowiązku odśnieżenia i usunięcia lodu z chodnika odpowiada za wypadki zaistniałe na podlegającej jej obszarze na mocy art. 415 Kodeksu cywilnego. Tyle prawo. Co to znaczy w praktyce?

Otóż osoby poszkodowane w wyniku upadku na źle utrzymanym chodniku mogą ubiegać się o odszkodowanie i zadośćuczynienie. Odszkodowanie ma bardziej konkretny charakter niż zadośćuczynienie. Wiąże się z naprawą szkody o charakterze fizycznym (materialnym). Zadośćuczynienie zaś ma za zadanie zrekompensować w jakiejś części cierpienia psychiczne związane z trudnymi przejściami.

Poszkodowani mogą ubiegać się także o rentę, jeśli wypadek wpłynął na ich zdolność do pracy zarobkowej.

Musisz uwodnić winę 

Dochodzenie roszczeń rozpoczyna się od ustalenia odpowiedzialnego za niedbalstwo – może to być zarówno właściciel nieruchomości, jak i zarządca drogi.

Żeby udowodnić winę, poszkodowany powinien zebrać materiał dowodowy, na który mogą składać się zeznania świadków, dokumentacja medyczna oraz inne dowody stanu chodnika i warunków pogodowych w momencie wypadku, np. zdjęcia. 

Pismo skierowane do zarządcy terenu po wypadku powinno charakteryzować się formalnym tonem oraz zawierać załączniki w postaci kopii dokumentacji medycznej, zdjęć z miejsca zdarzenia potwierdzających twoją wersję, notatki policyjnej oraz ewentualnych zeznań naocznych świadków. 

Na zgłoszenie szkody z polisy sprawcy są 3 lata.

Duże sumy 

Jak wysokie odszkodowanie dostaniemy? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ sprawa sprawie nierówna. Jeśli będziemy mieli szczęście w nieszczęściu, być możemy otrzymamy nawet co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych. 

Na przykład Sąd Apelacyjny w Łodzi zasądził 170 tys. zł tytułem zadośćuczynienia, odszkodowania i skapitalizowanej renty dla starszej kobiety, która złamała rękę i nogę wskutek upadku na oblodzonym chodniku. Niestety kobieta nie dożyła końca procesu. Pieniądze otrzymają jej spadkobiercy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

jerzy 19.01.2024 10:22
a kto dowody zbierze w hwili wypadku poszkodowany w szoku czy zomo nieogarniete w swojej robocie

Poinformowany 18.01.2024 20:23
Przestańcie publikować takie bzdury.... jest zima, jest ślisko... trzeba chodzi ostrożnie, a nie liczyć na odszkodowanie...

Gucio 18.01.2024 14:12
No to powodzenia w dochodzeniu tego odszkodowania. Jak redaktor chce uwodnić winę? Nie sądzę też żeby Policja jechała do upadku na oblodzonym chodniku. To jest chore co wy wypisujecie. Jest zima i musi być ślisko. Zakładać trapery a nie szpileczki.

A. Żmijewski 18.01.2024 09:55
Jak jest ślisko to zasadniczo trzeba w domu na doopie siedzieć a nie się pyr pyr szwendać i odszkodowania wyłudzać

Knagulec 18.01.2024 07:14
Ale pizło babsko na jape

2 wyjścia 17.01.2024 23:28
A co do zdjecia, tak z czystej ciekawości, czy śliski należący do miasta chodnik był przy prywatenj posesji czy nie? W pierwszym przypadku ktoś srogo odpowie za zaniedbanie obowiązków, w drugim to nieszczęścliwy wypadek.

radca gryfiński 17.01.2024 23:20
Odszkodowanie? Zawsze, tylko jak się coś zadzieje to nikt nie chce wziąć odpowiedzialności za teren, na którym doszło do wypadku, no i nagle okazuje się, że teren jest niczyj:) dlatego jak słynne powiedzonko mówi – mądry Polak po szkodzie. I ja się w tym roku ubezpieczyłem:) ubezpieczeni ochrony prawnej proszę państwa.

Pani Zima 17.01.2024 23:14
Jeśli faktycznie zależy komuś na bezpieczeństwie-w warunkach kiedy na nogach lepiej mieć łyżwy a nie buty🙂 polecam założenie na buty skarpetek. Mogą być bawełniane lub te pończoszane. Może szyku się w tym nie zada, ale przynajmniej orła się nie wywinie. Polecam przetestować.

super przysłowie 17.01.2024 22:14
Do przysłowia "Idzie luty, podkuj buty" dojdzie teraz "Styczeń, styczeń, czas rozliczeń"

cha cha cha 17.01.2024 23:15
Boki zrywać!

oho 17.01.2024 23:29
Każdy pisowiec rozliczeniowiec zapamięta to przysłowie na długo.

Xsna 17.01.2024 19:33
Pod warunkiem że masz dowód z monitoringu musi być widoczna i twoja twarz wyraźnie jak na dowodzie

Tam lepsze lody niż Algida 17.01.2024 18:04
A co mają powiedzieć urwy co śliskie lody robią na tej zimnicy i żadna się nie skarży na tym podchojeńskim ruczaju???

BEKA Z P*LAKÓW 17.01.2024 16:23
PORADNIK DLA ROSZCZENIOWYCH CVVELI I INNYCH NIEUDACZNIKÓW :D :D

ryba 17.01.2024 23:40
czyli dla ciebie jeśli cvveli

Knagulec 18.01.2024 07:15
Ryba,on to przecież to cfeluch pospolity

Amba 17.01.2024 16:07
A myślałem że tylko Czarnek i Rachoń to czołowi funkcjonariusze pis szukający w sniegu rozumu ale upokorzenie ,drwiny i pukanie sie w czoło towarzyszy Dudzie i to na całym świecie gdzie tylko jest wzmianka o skrajnie nacjonalistycznej partii pis-On nie jest kojarzony z Polską tylko z jakaś partią...

hmm... 17.01.2024 15:27
Nikita siedzi jeszcze na hakach i ma wywalone.

ryba 17.01.2024 23:40
przecież on protestuje w warszawie przeciwko zabieraniu milionów matołeckiemu

narciarz 17.01.2024 15:26
Sawaryn mi mówił że w Alpach nie posypiarz

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama