Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 2 stycznia 2025 17:16
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Chcieli odpowiedzi na niezadane pytania

Radny wojewódzki Artur Nycz twierdzi, że jedna z lokalnych gazet ma do niego pretensje, że ten nie udzielił odpowiedzi na temat remontu drogi wojewódzkiej nr 120. Kiedy zaczął wyjaśniać sprawę, okazało się, że redakcja w ogóle do niego nie wysłała żadnych pytań. Stanowisko radnego Artura Nycza publikujemy poniżej, jako nadesłany tekst sponsorowany.
List otwarty do Mieszkańców Gminy Gryfino
 
 
Szanowni Państwo,
 
w dniu 08.09.2015 „Gazeta Gryfińska” opublikowała artykuł pod tytułem: ”Brak zainteresowania drogą wojewódzką”, w którym zawarto informację, że przez dwa miesiące nie udzieliłem odpowiedzi na pytania Redakcji „Gazety Gryfińskiej” odnośnie drogi wojewódzkiej nr 120.
W moim odczuciu artykuł sugerował jakobym nie interesował się sprawami remontu drogi wojewódzkiej nr 120.
 
 
Ponieważ nie przypominałem sobie abym otrzymał jakiekolwiek zapytania z Redakcji „Gazety Gryfińskiej” w tej sprawie wystosowałem prośbę  do „Gazety Gryfińskiej” o podanie daty wysłania zapytania, maila na jaki zostało wysłane i z jakiego maila zostało wysłane.
 
 
Po moim drugim mailu otrzymałem telefon od Redakcji potwierdzający, że rzeczywiście takie zapytania nigdy nie zostały do mnie wysłane, a po trzecim moim mailu do Redakcji otrzymałem pisemne potwierdzenie, które załączam poniżej.
 
 
W związku z powyższym uprzejmie informuję Redakcję „Gazety Gryfińskiej”, że nie znam możliwości udzielenia odpowiedzi na pytania które nie zostały mi zadane, ani odpisania na maila który nigdy nie został do mnie wysłany.
 
 
Cóż, każdy ma prawo do błędu. „Gazeta Gryfińska” również.  Jednakże rodzi się pytanie, dlaczego przez dwa miesiące, wobec braku odpowiedzi, nikt w Redakcji nie skorzystał z powszechnie dostępnego urządzenia jakim jest telefon? Mój numer jest powszechnie znany.
 
 
Czy aby na pewno w tym artykule chodziło tylko o informację odnośnie drogi nr 120?
 
 
Nie jestem czytelnikiem „Gazety Gryfińskiej”. Moje zdanie nt. rzetelności  publikacji tego medium jest powszechnie znane. Jako osoba publiczna, wykazywałem się jednak zawsze pełnym profesjonalizmem wobec „Gazety Gryfińskiej” zostawiając na boku publikacje Gazety zawierające pomówienia  i oszczerstwa pod adresem mojej rodziny. Na ocenę tych publikacji i postawy Tomasza Milera jako redaktora i Naczelnego Redaktora przyjdzie jeszcze czas. Jedynej rzeczy jakiej wymagałem od „Gazety Gryfińskiej” było wykazanie się równie profesjonalnym podejściem do publikacji treści mnie dotyczących.
 
Niestety, muszę stwierdzić  że mamy na gryfińskim rynku medialnym duży problem. Bo gazeta, która nie wykazuje się rzetelnością i profesjonalizmem jest problemem nas wszystkich.
 
P.S.
Z dużym niesmakiem przyjąłem propozycję Redakcji „załatwienia problemu” nie zadanych pytań. Propozycję przeprowadzenia ze mną wywiadu odczytuje jako próbę „wyciszenia sprawy”.  Redakcja sama powinna wiedzieć co się robi w takich sytuacjach.
 
Nie reagowałem do tej pory publicznie odnośnie tej sprawy, dając „Gazecie Gryfińskiej” szansę na wyjście z honorem z tego problemu i samodzielne odnalezienie się w  sytuacji w najbliższym wydaniu. Ale się nie doczekałem.
 
Dlatego informuję, że ja nie oczekuję żadnych przeprosin wobec mnie ani żadnych wywiadów.  Oczekuję jednak, że „Gazeta Gryfińska” przeprosi na swoich łamach mieszkańców Gminy Gryfino za to, że po raz kolejny wprowadziła w błąd swoich czytelników – na pierwszej stronie.
 Z wyrazami szacunku
Artur Nycz,
radny Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego
 
 
Szanowny Panie Arturze!
 
Z przykrością muszę stwierdzić, że nie jestem w stanie odnaleźć maila, jakiego rozesłaliśmy do radnych wojewódzkich w sprawie drogi 120. Z tego co pamiętam, wysyłaliśmy do wszystkich radnych. Nie mogę jednak wykluczyć sytuacji, gdzie rzeczywiście za sprawą naszego niedopatrzenia mail do Pana od nas nie wyszedł.
 
W związku z powyższym bardzo przepraszamy za zaistniała sytuację, oczywiście możemy napisać sprostowanie do całej sytuacji lub też jeśli pan woli, możemy przeprowadzić z panem rozmowę do najbliższego wydania GG.
 
Niemniej proszę o udzielenie mi informacji w sprawie działań na rzecz przebudowy drogi. W tym pragniemy podkreślić, że nie chodzi o działania z ostatnich dwóch miesięcy.
 
Pozdrawiam,
 
Krystian Wawrzonek
 
art. sponsorowany

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama