Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 05:33
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dzięki Karolowi Pabichowi uwierzyli, że marzenia się spełniają

Mała salka konferencyjna Biblioteki Publicznej w Gryfinie w piątkowe popołudnie 8 listopada 2019 r. ledwo pomieściła gości przybyłych na otwarcie wystawy prac plastycznych Karola Pabicha. Na rozstawionych sztalugach obrazy. Czerń kontrastuje z bielą i szarością. Niewiele kolorów. Na ich tle bardzo młody człowiek, student drugiego roku Akademii Sztuki. Aparat słuchowy, okulary, a w każdym uśmiechu tyle radości życia!

Autor: fot. TWS

- Wierzę w dobrą energię, która nas otacza. Korzystam z niej i dzielę się swoją energią. Jestem osobą niepełnosprawną. Nie jest mi łatwo. Mimo że plączą się czasem pytania: Dlaczego ja? Dlaczego właśnie mnie przytrafiła się niepełnosprawność? Jakimi zasadami kieruje się los, dając lub odbierając? Nie jest mi łatwo i nie było, ale się nie poddaję. Staram się rozwijać, brać za „rogi” nowe wyzwania. Taki już jestem – opowiada Karol.
 
Rysunkiem zaczął interesować się w gimnazjum. Następnie pojawiła się grafika, plastyka, projektowanie. Pojawiają się wizje przyszłych, jakże innych od dzisiejszych środków lokomocji, autobusów, pociągów - kolorowych i ułatwiających korzystanie z nich przede wszystkim osobom niepełnosprawnym.
 
Między ołówkami i pomysłami tworzy się pełen optymizmu świat Karola. Wśród zwiedzających zwraca uwagę grupa uczniów piątej klasy integracyjnej ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. Marii Dąbrowskiej w Gryfinie. Podobnie jak dorośli, uczniowie byli zainteresowani twórczością Karola. Jak to? - można? Jak sobie radzi?
 
I właśnie po to jest ta wystawa, żeby pokazać nie tylko młodym, że można, że nie ma rzeczy, z którymi nie można sobie poradzić, choć czasami jest tak bardzo trudno. Upór Karola w dążeniu do celu, pasja, entuzjazm mogą być wzorem dla nas dorosłych.
 
Ostatnimi czasy w bibliotece dzieje się wiele. „Doświadczanie świata” to kolejna wystawa osoby niepełnosprawnej. Bardzo ciekawym pomysłem Jolanty Todorskiej było przyjście na wernisaż z uczniami, którzy zobaczyli, posłuchali, zobaczyli i uwierzyli, że marzenia się spełniają. Tylko trzeba próbować i chcieć.
 
Wystawę oglądać można do końca listopada w godzinach otwarcia biblioteki.
 
TWS


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama