Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 03:34
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Prosi o datki na protezę nogi. Przyjechał do Polski dwa miesiące temu

Słowa kalectwo, bieda, niepełnosprawność bez względu na to w jakim języku są wypowiedziane, mają jedno znaczenie - nieszczęście. Dzisiaj, 31 sierpnia 2017 r. na ul. Bolesława Chrobrego w Gryfinie można było zobaczyć pewnego mężczyznę. Siedział na bruku z odsłoniętymi kikutami nóg i prosił o datki. Trudno było się z nim porozumieć. Znał tylko kilka słów po niemiecku, jeszcze mniej po polsku. Z tych kilku słów można było zrozumieć, że jest Rumunem. Zgodził się z nami porozmawiać i zrobić zdjęcia.

Autor: TWS

Powiedział nam, że ma sześcioro dzieci. Bardzo potrzebna jest mu proteza nogi. W Polsce jest od dwóch miesięcy i podobno ma być w naszym kraju do października. Gdzie mieszka? z kim? - tego   niestety już nie mogliśmy się dowiedzieć.

Widok przykry. Niewiele osób pochylało się i wrzucało pieniążek. Nie wiemy, kim był ten człowiek. Nie wiemy, czy mówił prawdę. Chcielibyśmy mu pomóc, ale nie za bardzo wiemy jak. Jednak jedno wiemy na pewno jedno: bieda i ułomność są bardzo przykre.

TWS



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama