A palmy są tak różne, jak różne są na nie pomysły. Już od średniowiecza ten symbol przypomina o zbliżających się Świętach Wielkanocnych. Dzisiejsza procesja zgromadziła wiernych, którzy z palmami poświęconymi przez księdza przeszli ulicami Gryfina wokół kościoła.
Jeszcze tylko tydzień i na naszych stołach obok kolorowej palmy pojawią się baranek z chorągiewką, zajączek albo kurczaczek i pisanki. Z pewnością na żadnym stole nie zabraknie świeżych wiosennych kwiatów i zielonych gałązek.
TWS
Zwyczaje i przesądy związane z palemkami (za Wikipedią):
- połknięcie bazi z poświęconej palmy miało zagwarantować brak bólu głowy i chorób gardła; Pierwotnie mógł być to zabieg magiczny zapewniający płodność;
- palemki zatykano za świętym obrazem w domu, a zimą spalano, by popiołu użyć następnie w czasie Środy Popielcowej;
- palem nie można było trzymać ,,do góry nogami" – by nie gziły się krowy;
- w zależności od regionu poświęconą palmą obijano na pomyślność boki zwierząt w gospodarstwie;
- z poświęconych palm wyjmowano gałązki wierzbowe i utworzone z nich krzyżyki zatykano w glebie na zasianych polach - miało to chronić przyszłe zbiory przed suszą, burzą itp.
Napisz komentarz
Komentarze