-Sala obrad wygląda jak nasza gmina: z daleka wszystko ok, jednak gdy spojrzymy na szczegóły, to niewątpliwie potrzebny jest natychmiastowy gruntowny remont - mówi radny Rafał Skrzypek.
Reklama
Sala obrad - salą płaczu
Oj leci, leci po ścianach sali obrad Rady Miejskiej w Chojnie, ale nie są to łzy. To chyba przez dziurawy dach sala obrad jest salą rozpaczy. Design z lat 70. Burmistrz swój gabinet wyremontował, ale sali radnych nawet nie ruszył. Najgorsze zacieki są właśnie nad miejscem, gdzie siedzącą burmistrz Fedorowicz i jego zastępca Wojciech Długoborski.
- 27.12.2012 21:45 (aktualizacja 18.08.2023 18:19)
Napisz komentarz
Komentarze