Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 06:27
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze miasto się rozwija. Trzeba tylko bardziej ożywczego ducha tchnąć w gryfinian – mówi burmistrz Sawaryn

W gabinecie burmistrza Gryfina Mieczysława Sawaryna na dzień przed Wigilią klimat świąteczny, atmosfera radosna i trochę dumą przepleciona, bo i goście - którym burmistrz wręczy swoją comiesięczną prywatną nagrodę - są dość wyjątkowi. Pani Elżbieta Słonina, matka dwanaściorga dzieci przyszła z synem Romkiem, „aktorem” teatru Bomba Bomba. Są także czterej panowie, wszyscy sportowym duchem przesiąknięci. No bo jak się gra lub jest się sympatykiem Amatorskiej Ligi Koszykówki Miejskiej Ligi Basketu od osiemnastu lat, to trudno się dziwić. Nie jest więc zaskoczeniem, że burmistrzowska nagroda powędrowała tym razem do Gryf-Panthers, czyli Gryfińskich Panter.

Autor: UMiG Gryfino

Wręczając nagrodę pani Elżbiecie Słoninie burmistrz powiedział:

- Jestem dumny, że taka osoba jak pani mieszka w naszej gminie. Jestem dumny, bo nie każdemu udałoby się  wychować taką gromadkę dzieci na porządnych ludzi. To naprawdę ogromny wysiłek. Wysiłek wymagający z naszej strony nie tylko szacunku, ale i pomocy.    

Pani Elżbieta, odbierając nagrodę i dziękując, powiedziała: – Żyję tu wiele lat. Było mi bardzo ciężko,  ale nikt się ani moimi kłopotami nie zainteresował, ani nikt nie pomógł. Dopiero pan, panie burmistrzu, to zrobił. Dlatego szczerze panu ja i mój syn dziękujemy. 

Sportowcy i osoby ze sportem związane zajmują w myślach i sercu burmistrza osobne miejsce. Sam  przepojony sportowym duchem, nie kryje swojej sympatii do wszystkiego, co związane jest ze sportem.

– Cieszę się, że nasze miasto się rozwija. Trzeba tylko jeszcze bardziej ożywczego ducha tchnąć w gryfinian. Miasto musi żyć - dodał burmistrz Sawaryn. 

Prawie na każdym tego typu spotkaniu burmistrz mówi o tym, że byłby szczęśliwy, gdyby również ci, którzy mają trochę więcej, pomogli tym, którzy tak bardzo tej pomocy potrzebują. Czasem tak wiele znaczy nawet drobny gest, dobre słowo i zainteresowanie. Chciałoby się powiedzieć: człowieku, wokół ciebie żyją inni ludzie. Pomóż.

TWS



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama