Dwuipółletni chłopczyk zaginął w polu kukurydzy
To może być przestroga dla rodziców. W piątek matka 2,5-letniego chłopca zgłosiła telefonicznie na numer alarmowy, że zaginął jej syn. Chłopiec bawił się z kolegami, po czym zniknął w polu kukurydzy. Sytuacja robiła się dramatyczna, ponieważ zapadał zmrok. Po pewnym czasie akcję poszukiwawczą utrudniły intensywne opady deszczu oraz silny wiatr (uniemożliwiało to użycie drona i psów tropiących). Zrobiło się chłodno.
03.09.2017 11:41
14
1