grzyby

Wcześniej niż zazwyczaj w lasach pojawiły się grzyby. Ludzie chwalą się całkiem okazałymi zbiorami.

Odpowiednie ubranie i naładowany telefon to tylko część ekwipunku, który trzeba zabrać na wyprawę na grzyby. W razie kłopotów i zgubienia się w lesie, potrzebnych będzie więcej rzeczy. Jak się odpowiednio spakować?

Ostatnie deszcze i ciepłe dni sprawiły, że w lasach są już grzyby. Żeby się nie zatruć, dobrze pokazać swoje zbiory specjaliście.

Do klasyfikacji będzie liczyć się suma obwodu kapelusza i długości trzonka w milimetrach. W konkursie mogą być brane pod uwagę wszystkie popularne gatunki jadalne oprócz grzybów blaszkowych i oczywiście tych pod ochroną, których nie należy zbierać.

Piękna pogoda zachęciła grzybiarzy do wybrania się w sobotę do lasu. -Wyskoczyłem do lasu przed popołudniową zmianą około godziny 10 i nie nastawiałem się na jakieś duże zbiory. Idąc sobie brzozowym zagajnikiem, trafiłem na mnóstwo młodych zdrowych koźlarzy - mówi nam pan Maciej.

Sezon na grzyby w pełni. Ciepły i wilgotny wrzesień sprawił, że grzybiarzy w lasach jest mnóstwo. Wystarczą godzina - dwie i widaerko jest już wypełnione.

Tak wyglądają 132 prawdziwki. Spędziłem 3 i pół godziny w lesie - pisze do nas czytelnik o pseudonimie Ajwaj i przesyła zdjęcie.

Pan Przemek odwiedził dzisiaj swoich rodziców w Nowym Czarnowie (gm. Gryfino). Przysłał na to piękne zdjęcie, opatrując je podpisem: "Grzyby rosną nawet na drzewie".

Przed sklepami w Gryfinie pojawiają się zbieracze grzybów i jagód. Nie ma ich dużo, bo i runa leśnego w tym roku jak na lekarstwo. Z grzybów proponują głównie podgrzybki. Jagody w naszym rejonie podobno dopiero się pojawiają.