Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:44
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zaczęło się. Już można iść w las na grzyby

Wcześniej niż zazwyczaj w lasach pojawiły się grzyby. Ludzie chwalą się całkiem okazałymi zbiorami.
Wytrawni grzybiarze chwalą sobie ostanie opady deszczu.

Autor: Canva

– Pierwsze podgrzybki. Barcice nad Bugiem – pan Hubert pokazuje swoje grzyby na jednej z grup facebookowych. 

Takich osób, które chwalą się zbiorami, jest więcej. Zazwyczaj to pojedyncze okazy, ale są też grzybiarze, którzy wyprawę do lasu mogą uznać za bardzo udaną.

– Pomorskie – wskazuje lokalizację pani Beata, publikując zdjęcie wiaderka pełnego okazałych grzybów.

Czas iść w las

„Wysyp grzybów jesienią nikogo nie dziwi, ale w czerwcu, u progu lata, dla niektórych może być zaskakujący. Doniesienia grzybiarzy z lasu i widoki na bazarkach, w sklepach i przy drogach są jednoznaczne. Grzyby w Polsce już są i jest ich coraz więcej. 

Zachwyceni będą zwłaszcza miłośnicy podgrzybków, ale nie tylko. W lasach są też grzyby borowikowate, w tym borowiki usiatkowane i uwielbiane przez wszystkich kurki” – zachęca serwis przyslijprzepis.pl.

Tematyczny serwis grzyby.pl także donosi, że zbiory się rozpoczęły. Tłumaczy to pogodą – tym, że jest deszczowo i ciepło. Ale nie w każdym regionie panują takie warunki.

„Wysyp się jeszcze rozwija. Jest on nieregularny na terenie kraju i nawet nierówny w ramach jednego kompleksu leśnego. To wynika ze specyfiki rozkładu opadów burzowych, w przeciwieństwie do dominujących jesienią frontalnych wielkoskalowych opadów. Wysyp będzie jeszcze trochę (niedługo) trwał. Na nizinach najpewniej gwałtownie urwą go pierwsze suche upały. Jedynie w terenach podgórskich i górskich, ze swoją specyfiką, można liczyć na długie harce” – czytamy.

Kurki przy drodze

Kiedy zaczynają się grzyby, to od razu przy drogach wyrastają ich sprzedawcy. I to też się zaczęło. W wielu miejscach Polski można już zobaczyć osoby handlujące kurkami. Ale uwaga, ceny są wysokie.

Szczęście będzie miał ten, komu uda się kupić kilogram kurek za ok. 30 złotych. Na targach i giełdach rolnych jest znacznie drożej. Trzeba wydać ok. 75 zł, a ceny sięgają nawet 100 zł za kilogram.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 25.06.2024 20:37
W taki upał pyr pyr to do lasu zasadniczo chodzi się tylko pyr pyr po kleszcze

grzybiarz gryfiński 25.06.2024 09:17
Pod Bartkowem trochę znalazłem.

OGÓLNIE H... 25.06.2024 09:30
WIEM BO TU MIESZKAM HA AH AH

ALE OGÓLNIE SŁABO 25.06.2024 09:16
KURKI SĄ HA AH AH TRAFIAJĄ SIĘ KOZAKI TE CZERWONE TEŻ HA AH AH

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama