gryfskand

Jako pierwsi poinformowaliśmy, że Spółka Gryfskand wycofała się budowy trzeciego dużego zakładu produkującego węgiel drzewny i brykiety. Dziś otrzymaliśmy stanowisko Gryfskandu w tej sprawie, które prezentujemy poniżej:

Na terenie b. Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego „Ustjanowa” w Ustrzykach Dolnych miały powstać fabryka węgla drzewnego i wytwórnia mas bitumicznych. Wszystko wskazuje na to, że wskutek stanowczego oporu społecznego do budowy tych groźnych dla ludzi i środowiska naturalnego zakładów nie dojdzie.

Spółka Gryfskand planowała budowę trzeciego dużego zakładu produkującego węgiel drzewny i brykiet. Mieszkańcy obawiali się, że inwestycja będzie zanieczyszczała środowisko i pogorszy jakość życia. Przyjechali w tej sprawie nawet do Gryfina. Wycofanie się z pomysłu ogłosił dziś burmistrz.

„Veni… vidi…” to tytuł artykułu w czasopiśmie regionalnym, „Nasze Połoniny”. Jest tam też artykuł – relacja z wyjazdu studyjnego przedstawicieli Ustrzyk Dolnych do Gryfina, by przyjrzeć się zakładowi Gryfskand. Poniżej przedruk artykułu.

Pismo regionalne „Nasze Połoniny” zamieściło artykuł traktujący w dużej mierze o planowanej inwestycji Gryfskandu koło Ustrzyk Dolnych. W czasopiśmie znalazły się m.in. przedruki artykułów z igryfino, 7 Dni Gryfina oraz relacja z podróży studyjnej do Gryfina i Żabnicy.

Mieszkańcy Żabnicy i zwłaszcza północnej części Gryfina narzekają na zapylenie oraz hałas, a także uciążliwy ruch samochodów. O utrudnienia te obwiniają Gryfskand produkujący węgiel drzewny. Sprawą zajął się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Szczecinie, który w zakładzie przy ul. Fabrycznej w Gryfinie przeprowadził kontrolę. Inspektorzy nakazali zmniejszyć emisję pyłu. W związku z tym starosta gryfiński jeszcze w ubiegłym roku nakazał Gryfskandowi zmianę magazynowania miału węglowego na mniej uciążliwy.

-Bardzo proszę o sprostowanie poniższego zdania: Te skargi słychać nawet w Bieszczadach, gdzie Gryfskand chce uruchomić kilka razy większy zakład. Jest ono nieprawdziwe. Zakład w Ustrzykach będzie mniejszy od zakładu w Gryfinie – napisała do nas Julia Szypulska reprezentująca Gryfskand. Tymczasem sprawdziliśmy, że zakład w Ustrzykach zamierza produkować dziennie 40 ton produktów. Gryfskand obiecuje zatrudnić tam 60 osób. Wygląda na to, że jednak więcej niż w Gryfinie.

Nie milkną echa wizyty delegacji z Bieszczad, gdzie firma Gryfskand chce wybudować nowy, większy niż na ul. Fabrycznej w Gryfinie zakład. -Dla nas te zapachy, które tu czujemy, to smród - powiedział Marian Mazurkiewicz z bieszczadzkiego czasopisma regionalnego "Połoniny". -Dla naszego czystego środowiska taki zakład to zagrożenie - dodał Marian Mazurkiewicz, którego wsparła delegacja z Ustrzyk Dolnych.

-Mamy duże problemy, my - mieszkańcy Gryfina mieszkający niedaleko Gryfskandu. Przede wszystkim jest brudno od pyłu i to wdychamy. Najgorzej jest nocą. Śnieg jak spadnie w nocy, to rano już jest czarny – takie mamy tu zapylenie. A do tego ten hałas i uciążliwy ruch samochodów, co psuje nam drogi - skarży się mieszkaniec ul. Fabrycznej, która leży na północy Gryfina niedaleko budynków Gryfskandu produkującego węgiel drzewny. Te skargi słychać nawet w Bieszczadach, gdzie Gryfskand chce uruchomić kilka razy większy zakład.