Kraj

Prawie 90 proc. młodych Polaków (15-20 lat) spędza nawet 10 godzin dziennie na korzystaniu z telefonu. Co 10 z tej grupy bez smartfona może wytrzymać godzinę.

W powiecie gryfińskim zamykane są małe sklepiki. Niedziele niehandlowe, ani podatki nakładane na markety nie zatrzymały powolnej śmierci małych sklepów. Nie jest to problem tylko naszego powiatu.

GIS rozbudowuje swój serwis kąpieliskowy, a to oznacza, że można mieć go w telefonie w postaci aplikacji.

Rosną ceny małych mieszkań z drugiej ręki. Wpływ na to ma Bezpieczny Kredyt 2%. Stawki za metr kwadratowy poszły w górę w większości województw.

Podobne akcje były prowadzone w Gryfinie czy w Szczecinie. Propozycję „Zamień modę na wodę” - wspomagana przez markę Ubrania do Oddania - prowadzi PAH.

Jeździli na gapę, a teraz mogą spodziewać się wpisu do Krajowego Rejestru Długów. Mogą zapomnieć o zaciągnięciu kredytu czy zakupie telefonu na raty.

To nie żarty. W tym roku jagodzianki są bardzo drogie. Bułka za 6-8 złotych już nie dziwi, a zdarzają się jeszcze wyższe ceny.

Miesiąc temu w tym miejscu autobus śmiertelnie potrącił 12-latkę. Teraz są tu promowane bezpieczne zachowania na drodze.

Jednorazowe e-papierosy są i w popularnych sieciach sklepów, i w kioskach. Niektórzy zapominają przy tym, że za ich sprzedaż niepełnoletnim grozi do... 200 tys. zł kary.

Najpierw zabił "konkurenta", a potem popełnił samobójstwo. Tak to wygląda na wideo, które potrzebujemy.

Wiadomo dlaczego coraz niej ludzi korzysta z gastronomii. Społeczeństwo biednieje. Podaje się 9 powodów dlaczego nie chodzi do restauracji. Zobacz jakie.

Pomysłodawca proponuje, aby w rezultacie dłuższe były święta. Chce do kalendarza wprowadzić 3 dodatkowe dni ustawowo wolne od pracy. Związkowcy są na tak, pracodawcy liczą absencję i straty.

Główny Inspektor Sanitarny podał datę gdy obowiązywać będzie zakaz sprzedaży papierosów. To oburzyło palaczy, ale ucieszyło zwolenników zdrowego stylu życia. Co to za data?

Nie jest łatwo kupić taki lek, bo w Polsce się go nie produkuje. Producenci muszą ściągać marihuanę z zagranicy. Mimo to pacjenci skarżą się, że mają problem z dostaniem specyfiku. Okazuje się, że duża część sprowadzanej marihuany trafia do weekendowymi palaczy. To osoby, które zdobywają specyfik przez zaufane strony internetowe i dzięki e-receptom.

To poważna zmiana i odstępstwo od zasad, które sam minister wprowadził na początku lipca. Zgodnie z nimi lekarzy obowiązują limity w wystawianiu e-recept. Medyk może wystawić ich maksymalnie 300 dla 80 pacjentów w ciągu 10-godzinnego dyżuru.