„Nazywa się go sakramentem pokuty, ponieważ jest osobistą i sakramentalną drogą nawrócenia, skruchy, wyznania grzechów i zadośćuczynienia.
Nazywa się go sakramentem nawrócenia, ponieważ urzeczywistnia w sposób sakramentalny nawrócenie do Boga, drogę powrotu do Ojca, od którego człowiek oddalił się przez grzech.
Nazywa się go sakramentem przebaczenia, ponieważ przez sakramentalne rozgrzeszenie wypowiedziane słowami kapłana Bóg udziela penitentowi „przebaczenia i pokoju”.
Nazywa się go sakramentem pojednania, które dokonuje się pomiędzy grzesznym penitentem a miłosiernym Ojcem.
Najczęściej nazywany jest spowiedzią, ponieważ oskarżenie – spowiedź z grzechów przed kapłanem jest istotnym elementem tego sakramentu. Stwierdzenie: byłem u spowiedzi znaczy przystąpiłem do sakramenty pokuty” – wyjaśnia parafia pw. św Jana Pawła II w Rzeszowie.
A właśnie o spowiedź chodzi w tej sprawie.
W tym czasie wiele osób, w tym dzieci, odwiedziło konfesjonał
Okres przed Bożym Narodzeniem to był czas, kiedy więcej wiernych pukało do konfesjonałów, żeby wyznać swoje grzechy i prosić o przebaczenie. Wiele z tych osób to dzieci.
Najmłodsi przygotowują się już także do pierwszej komunii i przed nią też będą musieli się wyspowiadać. Po raz pierwszy w życiu.
Tymczasem w Sejmie posłowie zajmują się petycją dotyczącą tego sakramentu.
Spowiedź tylko dla dorosłych. Autorzy petycji mają swoje argumenty
Jak podaje „Rzeczpospolita”, 12 tys. osób podpisało się pod dokumentem, który głosi: „Jak pokazują wspomnienia wielu osób, spowiedź to doświadczenie upokorzenia i strachu, zdarzenie traumatyczne, paskudne, którego dzieci nie chciały, a przed którym nie potrafiły się obronić”.
Autorzy petycji chcą przyjęcia w Polsce przepisów, które zakazują spowiadania osób poniżej 18 roku życia. Nie tylko w Kościele katolickim, ale także innych, w których obowiązuje ten sakrament.
Za tą akcją stoi artysta, performer Rafał Betlejewski znany m.in. ze swojego krytycznego nastawienia do Kościoła. Uważa on, że w żadnym przypadku dziecko nie może być przesłuchiwane „samo bez nadzoru opiekunów i psychologów”, a księżą nie mają odpowiedniego przygotowania psychologicznego.
Na pewno nie będzie jednomyślności w tej sprawie wśród posłów. Na pewno ci z prawej strony petycji nie poprą. Ale są i tacy, którzy są na „tak”. To posłanka Klaudia Jachira czy poseł Marcin Józefaciuk.
– Komisja do spraw Petycji zajmuje się punktowymi zmianami prawa, więc petycja powinna trafić do merytorycznych komisji w Sejmie. Uważam, że powinniśmy też wystąpić z dezyderatem do rządu – mówi parlamentarzysta.
Stanowisko Kościoła
W sprawie petycji o zakazie spowiedzi wypowiedział się arcybiskup Adrian Galbas, metropolita warszawski.
-To dla mnie absurdalne i kuriozalne. Dziecko w wieku, w którym proponowana jest mu pierwsza spowiedź i ten początek sakramentalnego życia, już samo uczy rozróżniać się między dobrem a złem. To jest coś, w czym nikt go nie może wyręczyć, ani szkoła, ani rodzice, którzy zresztą posyłając dziecko do spowiedzi, to rozumieją -powiedział arcybiskup Adrian Galbas.
Napisz komentarz
Komentarze