Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 22 października 2024 22:47
Reklama
Reklama
Reklama

Babcia była ofiarą wnuka, nie jedyną. Palił konopie indyjskie

Miał się nią opiekować, a zamienił życie w koszmar. Za sprawą wnuka jej codzienność wypełniła przemoc. Tak wnuk pojmował opiekę nad swoją babcią.
Babcia była ofiarą wnuka, nie jedyną. Palił konopie indyjskie
Zatrzymany 32-letni wnuk stosował przemoc nie tylko w stosunku do babci.

Autor: policja

W końcu starsza kobieta tego nie wytrzymała. Po 2 latach przerwała w końcu milczenie. 

Do drzwi Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie zapukała 79-latka. I opowiedziała policjantom, co dzieje się w jej domu.

Świadkowie potwierdzili relację 79-letniej ofiary

Dwa lata temu wprowadził się niej 32-letni wnuk. W zamian za dach nad głową miał się opiekować babcią. Szybko okazało się, jak mężczyzna wyobraża sobie ich relację. 

– Wnuk podduszał ją poduszką, szarpał, używał wobec niej wulgarnych słów, nagrywał telefonem i groził pozbawieniem życia – relacjonuje asp. szt. Anna Osińska. 

Sprawą zajął się policjant kryminalny. I przesłuchał świadków, którzy potwierdzili słowa ofiary swojego wnuka. 

Policjanci przeszukali mieszkanie i znaleźli konopie

– Jedynym sposobem, żeby zapewnić kobiecie spokój i bezpieczeństwo, było odizolowanie awanturnika od pokrzywdzonej  mówi rzeczniczka gnieźnieńskiej policji. 

Dlatego 32-latek został zatrzymany. Podczas przeszukania pomieszczeń, które zajmował, policjanci znaleźli 7,5 grama suszu roślinnego.

– Po wstępnym badaniu przez technika kryminalistyki został zakwalifikowany jako konopie indyjskie – dodaje Osińska.

Starsza kobieta nie była jedyną ofiarą wnuka

Sprawa trafiła do prokuratury. Tam zapadła decyzja o rozpoczęciu śledztwa. Wtedy okazało się, że 79-latka nie jest jedyną ofiarą mężczyzny.

– Do postępowania włączono materiały dotyczące stalkingu 32-latka wobec byłej partnerki oraz stosowania przez niego gróźb wobec najbliższych członków rodziny kobiety – wylicza Osińska. 

I precyzuje: – Sprawca nękał kobietę telefonami, sms-ami, przelewani BLIK z wiadomościami, niepokoił w miejscu pracy oraz najbliższym otoczeniu.

Prokurator przedstawił zatrzymanemu 5 zarzutów: znęcanie się fizyczne i psychiczne nad babcią, stalking, posiadanie narkotyków, groźby karalne wobec ojca byłej partnerki i wobec matki byłej partnerki.

Grozi mu teraz wieloletnie więzienie

Sąd Rejonowy w Gnieźnie zastosował wobec 32-latka trzymiesięczny areszt.

Wyrodnemu wnukowi grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności. Podejrzany był już bowiem wielokrotnie karany. Działał więc w warunkach recydywy.

Policja apeluje: możemy pomóc

Każdy, kto słyszy odgłosy awantury za ścianą, może zareagować i pomóc ofiarom przemocy. Wystarczy zadzwonić pod numer alarmowy 112. Policjanci sprawdzą każde takie zgłoszenie.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
zdarza się 22.10.2024 22:12
To wszystko przez narkotyki . Trawka mu mózg zlasowała.

*** *** 22.10.2024 21:15
*** *** ***

Robal 22.10.2024 20:55
Co za zj*** !!!

sorry 22.10.2024 17:50
Palił marychę. To wiele tłumaczy.

Jarek 22.10.2024 17:45
A co jeśli jest na odwrót, jak to w zakłamanym katolibanie, i to babka jest psychiczna, a jej nieleczona od 40 lat choroba wpływa destrukcyjnie na relacje rodzinne i obwinia za to każdego, kogo ma blisko siebie, m.in. wnuka, gdzie nawet prezentowane fakty nie są brane pod uwagę, o zeznaniach sąsiadów nie ma co wspominać. Takie przypadki, albo do domu starców, albo na mączną, aby nie robiła krzywdy sobie i innym.

haha 22.10.2024 14:55
Bo rodzina jest najważniejsza :))))

Jarek 22.10.2024 17:36
haha 22.10.2024 14:55
Bo rodzina jest najważniejsza :))))
Chyba na zdjęciu.

cóz 22.10.2024 14:54
Po marihuanie niektórzy są agresywni.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama