W ostatnich dniach w mieście doszło do niecodziennego zdarzenia, które ostatecznie zakończyło się zatrzymaniem dwóch mężczyzn przez policję. To, co wydawało się być rutynowym przejazdem radiowozu przez ulice, przerodziło się w interwencję funkcjonariuszy z Ogniwa Przewodników Psów Służbowych.
Mężczyźni stojący na chodniku natychmiast zwrócili uwagę na nadjeżdżający radiowóz. Zaczęli się nerwowo zachowywać, co zwróciło uwagę funkcjonariuszy. Sprytni policjanci podjęli szybką decyzję o zatrzymaniu i sprawdzeniu dwóch osobników w policyjnym systemie. Pomimo braku początkowych podejrzeń, ich zachowanie budziło zaufanie wśród funkcjonariuszy, którzy postanowili przeszukać mężczyzn dokładniej.
-Jak się okazało pozornie nie można było nic im zarzucić, jednak zaniepokojenie i nerwowe zachowanie podczas kontroli dawało stróżom prawa uzasadnione przypuszczenie, że mają jednak coś na sumieniu - informuje asp. Justyna Siwarska.
Okazało się, że podejrzenia policjantów były uzasadnione - obaj mężczyźni posiadali przy sobie nielegalne substancje. Mundurowi zabezpieczyli u jednego mefedron, a u drugiego marihuanę. To doprowadziło do zatrzymania obu mężczyzn i umieszczeniem ich w policyjnym areszcie.
27-letni oraz 49-letni mężczyźni, Mieszkańcy Stargardu zostali oskarżeni o posiadanie narkotyków, co stanowiło poważne naruszenie prawa.
Policjanci apelują i przypominają, że zażywanie narkotyków może prowadzić do poważnych konsekwencji dla życia i zdrowia. Narkotyki mogą powodować ciężkie problemy zdrowotne, w tym uszkodzenia narządów, choroby serca, zaburzenia psychiczne i przede wszystkim uzależnienie. Skutki uboczne mogą być nieodwracalne.
Napisz komentarz
Komentarze