Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 2 grudnia 2024 15:28
Reklama

Jedni walczą o przetrwanie, inni pomagają, a władze Gryfina… zapraszają na zabawę

Podczas gdy południe kraju walczy z powodziami, a mieszkańcy powiatu gryfińskiego z niepokojem śledzą komunikaty o stanie Odry i organizują pomoc dla ludzi, którzy stracili dorobek całego życia, władze Gryfina postanowiły postawić na rozrywkę, zapraszając na piknik z jedzeniem, dmuchańcami i pokazami. Pomysł burmistrza, a zwłaszcza timing – czas, kiedy planowane są te rozrywkowe wydarzenia, mogą nie zostać przyjęte przez mieszkańców tak, jak oczekiwano.
Jedni walczą o przetrwanie, inni pomagają, a władze Gryfina… zapraszają na zabawę
Burmistrz Gryfina Mieczysław Sawaryn podczas inscenizacji historycznej w 23 IX 2017 r.

Autor: igryfino.pl

Czy w naszej gminie działa jakiś sztab w związku z ewentualnym zagrożeniem powodziowym? Na Odrze jest obecnie cofka, ale za tydzień pewnie przyjdzie fala z południa – martwi się pan Piotr. 

Sprawdziliśmy w poniedziałek 16 września 2024 r. wieczorem, czy pojawiły się jakieś nowe komunikaty o przygotowywaniu się gminy Gryfino do ewentualnego zagrożenia powodziowego. Wszak powinniśmy być mądrzy przed szkodą…

Ostatni komunikat burmistrza Mieczysława Sawaryna został opublikowany 12 września 2024 r. Czytamy w nim, że „w dniach 12-15 września 2024 r. prognozowane są intensywne, nawalne opady deszczu, które mogą powodować lokalne podwyższenia stanów wód, podtopienia i powodzie. Sytuacja dotyczy w szczególności terenów województw: śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego i wielkopolskiego. W województwie zachodniopomorskim nie przewiduje się zagrożenia powodziowego (…). W przypadku wystąpienia lokalnych podtopień, zagrożeń lub uzyskania informacji, które mogą mieć znaczenie dla bezpieczeństwa mieszkańców prosimy o kontakt pod numerem alarmowym 986”.

Natomiast w poniedziałek 16 września 2024 r. po godz. 18 na oficjalnej stronie gminy Gryfino ukazały się kolejne informacje, ale o zupełnie innej tematyce.

Od kilku dni trwa walka z olbrzymim i groźnym żywiołem. Na południu Polski ludzie tracą dorobek całego życia, pękają tamy, miejscowości znikają pod wodą, są ofiary śmiertelne. Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zaapelował o odwołanie wszelkich imprez w mieście. Rząd ogłosił stan klęski żywiołowej na objętych powodzią częściach województw dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego.

Mieszkańcy całego kraju solidaryzują się z powodzianami, organizując akcje pomocowe. Tak jest też w powiecie gryfińskim, w tym w gminie Gryfino. Trwa zbiórka rzeczy niezbędnych dla mnóstwa osób, które musiały się ewakuować aby ratować swoje życie.

Trudna sytuacja potrwa jeszcze jakiś czas. Hydrolodzy ostrzegają, że część Wrocławia może zostać zalana. Nie wiadomo, jak duża fala dotrze do naszego regionu. 

W tak wyjątkowym i trudnym okresie burmistrz Gryfina zamierza się bawić i do zabawy zaprasza mieszkańców.

Na gryfińskim nabrzeżu (sic!) w piątek i sobotę 20 i 21 września 2024 r. organizowany jest piknik historyczny "W locie szumią spadochrony" szlakiem 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej. Operacja Market Garden.

Będzie nawet konkurs na najlepszą stylizację lat 30. i 40.

Natomiast 21 i 22 września 2024 r. na placu Barnima planowany jest Gryfiński Festiwal Smaków Świata oraz Festiwal Dmuchańców.

Na południu Polski ludziom brakuje chleba i wody pitnej, tracą dach nad głową i dorobek całego życia. Widząc, z jak wielkim i nieobliczalnym żywiołem mamy do czynienia, kolejne miejscowości przygotowują się do obrony. Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Hydrolodzy ostrzegają, że nie chodzi tylko o Odrę, ale także o rzeki, które do niej dochodzą. W podobnym momencie będą kulminacje na rzekach Ślęża i Oława. Na Nysie Kłodzkiej było największe wezbranie. Monitorowane są ujścia rzek. Hydrolodzy przewidują, że czoło fali wezbraniowej dotrze do Wrocławia w środę, ale sama kulminacja może nastąpić w czwartek i nawet w piątek i może to być wartość zbliżona do tej z 1997 roku.   

A na ten weekend burmistrz Gryfina – miejscowości oddalonej 380 km od Wrocławia -zaprasza na nabrzeże na piknik oraz na festiwale smaków i dmuchańców.

Cóż, władzom Gryfina przydałoby się trochę wyczucia i empatii...



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

no naime 25.09.2024 22:34
Stare polskie przysłowie mówi - "torowanym gościncem ladaco chodzi"!

MJR 23.09.2024 10:27
MIECIU JAK TAK LUBI WOJENKE NIECH PODA SIE DO DYMISJI I JEDZIE NA UKRAINE I POKAZE CO POTRAFI

MJ 23.09.2024 10:27
MIECIU JAK TAK LUBI WOJENKE NIECH PODA SIE DO DYMISJI I JEDZIE NA UKRAINE I POKAZE CO POTRAFI

Pan Adamkiewicz 22.09.2024 11:11
On jeszcze żyje?

:-( 22.09.2024 11:31
Jak tak możesz!

Alternatywa referendalna 21.09.2024 06:50
Ostatni taki bal i ostatnie takie balety przed referendum

Niszczyciel 21.09.2024 06:48
Urrrrraaaaaaaa ! Będzie wesołoooo ! Będzie się działo. Będziem się bawić do rana - przepijem całą noc. To dla was zgryfinianie. Jest co świętować i jest się radować. Ja mam same sukcesy.

ha 20.09.2024 21:14
Ależ prymitywni są zazdrośni!!

niezazdrosny 20.09.2024 21:53
Przecież nie można zazdrościć braku rozumu.

Hrabi 20.09.2024 19:07
Miejsce mężczyzny jest przy garach. I wbij to sobie do głowy, zdzirze!

xxx 20.09.2024 17:38
Po twarzy tego pana ewidentnie widać, że pod beretem kabelki nie stykają.

Czy to patologia 20.09.2024 13:56
Burniszcz nie ma empatii. Czy to socjop*** ? Będziemy się bawili i śmiali ? A czemu nie ma go na sztabie kryzysowym ?

Tylko Rafer jest fer 20.09.2024 22:02
Strażakom każe worki nosić a sam się bawi.

Anka 20.09.2024 09:26
Niech to jedzenie zawiozą powodzianom

ops 20.09.2024 06:47
szczucie na Mietka

Alternatywa referendalna 20.09.2024 13:57
Sam na siebie szczuje.

ahhaah 20.09.2024 21:54
Psie porównanie jak najbardziej na miejscu.

ban 19.09.2024 17:22
Sawaryn po prostu organizuje jedną wielką stypę powodziową

piaskownica 19.09.2024 23:09
W berecie znowu będzie wodzirejem zabawy w strzelankę.

Smutne 18.09.2024 22:30
W Polsce nie ma planow na zarzadzanie kryzysowe do poziomu kazdej wioski i miasteczka 🤯 czy EU ma takie procedury na zarzadzanie jak sa katastrofy bo to co w PL to chaos ktory potem na szybko straraja sie jakos zarzadzac i dopiero tworzyc na szybko jakies procedury. Powinni jechac do Japoni na szkolenie czy Koreii. Na Netflix jest nawet serial o centrum zarzadzania kryzysami polaczonego z wysylaniem smsow ludnosci. Jak tam to wsztstko profesjonalnie dziala i ludnosc jest przeszkolona a u nas 3 swiat...

memory 18.09.2024 22:22
Gróbarczyk, były pisowski minister pięć lat temu przekonywał, że dodatkowe zbiorniki retencyjne w Kotlinie Kłodzkiej są "psu na budę i - Nie będzie zbiorników, nie będzie zabezpieczenia przeciwpowodziowego tam, gdzie ludzie mieszkają (...), to będą takie sytuacje, że to błoto, bagniska, torfowiska, będą właśnie na głównych ulicach - mówił Gróbarczyk w TVi Republika. Dzsiaj bezczelnie narzeka , że ich nie ma. W 2019 roku A. Zalewska tłumaczyła, że będą realizowane tylko cztery zbiorniki "zaplanowane przez poprzedników".Zapewniała, że nie ma planów inwestycyjnych dotyczących kolejnych zbiorników. Teraz Zalewska na temat powodzi w Polsce postanowiła zabrać głos w PE; . - W tym najgorszym terenie, w Kotlinie Kłodzkiej, powstałoby więcej zbiorników, gdyby nie wieloletnia, bezwzględna, totalna walka, nie tylko polityczna, ale ekologiczna, z kolejnymi inwestycjami przy udziale Komisji Europejskiej - , atakując i EU i obecn marszałek Wielichowską. Być bezczelnym i zakłamanym jak pisowiec nowa odsłona.

UoTr 19.09.2024 22:33
memory 18.09.2024 22:22
Gróbarczyk, były pisowski minister pięć lat temu przekonywał, że dodatkowe zbiorniki retencyjne w Kotlinie Kłodzkiej są "psu na budę i - Nie będzie zbiorników, nie będzie zabezpieczenia przeciwpowodziowego tam, gdzie ludzie mieszkają (...), to będą takie sytuacje, że to błoto, bagniska, torfowiska, będą właśnie na głównych ulicach - mówił Gróbarczyk w TVi Republika. Dzsiaj bezczelnie narzeka , że ich nie ma. W 2019 roku A. Zalewska tłumaczyła, że będą realizowane tylko cztery zbiorniki "zaplanowane przez poprzedników".Zapewniała, że nie ma planów inwestycyjnych dotyczących kolejnych zbiorników. Teraz Zalewska na temat powodzi w Polsce postanowiła zabrać głos w PE; . - W tym najgorszym terenie, w Kotlinie Kłodzkiej, powstałoby więcej zbiorników, gdyby nie wieloletnia, bezwzględna, totalna walka, nie tylko polityczna, ale ekologiczna, z kolejnymi inwestycjami przy udziale Komisji Europejskiej - , atakując i EU i obecn marszałek Wielichowską. Być bezczelnym i zakłamanym jak pisowiec nowa odsłona.
debil

potwierdzam 19.09.2024 23:08
Jak łotr i równocześnie debil.

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama