Zaufanie naszych czytelników wzrasta z każdym rokiem. Mnóstwo osób czyta nasze artykuły także podczas kampanii wyborczej i po ogłoszeniu wyniku wyborów. Boom na nasz portal trwa.
Poczytność igryfino wzrasta
W sobotę podczas ciszy wyborczej mieliśmy 17,5 tys. użytkowników. To nie jest dla nas jakiś rekord, ale jak na słoneczny dzień, weekend, to solidna liczba.
W dzień wyborów, czyli gdy potem przekazywaliśmy pierwsze informacje, było ponad 50 tys. Też jeszcze daleko do rekordowych wyników w tym czy zeszłym roku, ale uznać należy go za przyzwoity. W czasie ciszy wyborczej wyłączyliśmy widżet "najczęściej czytane", a konkretnie odczyty z ostatnich dni.
Artykuł o dachu na SP3 pt. „Burmistrz zamknął na 2 lata. Zawiadomiono prokuraturę” opublikowaliśmy tuż przed ciszą wyborczą. W sobotę miał już 10 tys. odsłon a w niedzielę w południe zainteresowało się nim ponad 20 tys. unikalnych użytkowników.
W poniedziałek po igryfino sięgnęło niemal 40 tys. internautów. Dla porównania liczba wszystkich mieszkańców powiatu gryfińskiego to 77 tys. Wysokim zainteresowaniem cieszymy się też poza granicami powiatu, gdy nasze artykuły mają po kilkaset tysięcy odsłon, a nawet ponad milion.
Reklamy to za mało…
Niektórzy komunikują, że przeszkadzają im reklamy, ale my z reklam żyjemy. Wolne media w skorumpowanych samorządach, gdzie nie ma przetargów, a są układy, nie dostają zleceń…
Im więcej mamy wejść na portal, tym więcej mamy pieniędzy i tym więcej możemy zaproponować czytelnikom.
Jednak niektórym nie wystarczają reklamy. Nie każdy może w każdym celu wykupić u nas reklamę. Nie ma miejsca dla antydemokratycznych sił i skorumpowanych polityków. Odmawialiśmy, również podczas kampanii wyborczej.
Po pierwszej turze są jednak tacy, którzy po prostu chcą kupić cały portal. Dostajemy kolejne propozycje.
Napisz komentarz
Komentarze