W Pniewie brak chodnika dla pieszych i trasy rowerowej dla rowerzystów, dodatkowo brak znaków poziomych na jezdni - linii pasa środkowego, a co dopiero pasów bocznych krawędzi jezdni, które poprawiają widoczność w nocy i w trakcie złych warunków atmosferycznych.
Z wagi na poruszających się w nocy pieszych bez odblasków, pomiędzy hotelem na Rozstajach a kwaterami w Pniewie, taka sytuacja poważnie zagraża pieszym, jak i kierującym! Zwłaszcza jak z naprzeciwka jedzie pełne pasażerów auto, a kierowca nie obniży świateł i oślepia na maksa, prawie jakby jechał na długich.
Piesi poruszający się bez odblasków, gdy jadą auta, schodzą z jezdni (nie zawsze) i idą pasem trawy, a kierowcy aby ominąć (załącznik) tę głęboką na ok. 15 cm dziurę, zjeżdżają na skraj drogi (część nieutwardzona), gdyż inaczej nie da się jej ominąć, przy zajętym pasie z naprzeciwka.
I tak dopóty, dopóki ktoś nie zerwie zawieszenia!
Dodatkowo od hotelu do elektrowni nie pali się żadna lampa przy ulicy, panuje wieczorem i w nocy totalna ciemność.
Kolejna wielka dziura jest przed pasami dla pieszych z sygnalizacją świetlną, naprzeciw byłej szkoły specjalnej (foto w załączniku).
czytelniczka igryfino
Napisz komentarz
Komentarze