Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 13 listopada 2024 03:04
Reklama

Nie chcą telefonów komórkowych w szkołach. Apel o wprowadzenie zakazu

Wiele szkół w naszym powiecie ogranicza dostęp uczniom do telefonów komórkowych. Tu jednak chodzi o zakaz we wszystkich placówkach oświatowych. Instytut Spraw Obywatelskich apeluje o wprowadzenie ogólnopolskich zasad używania telefonów komórkowych w szkołach.
Nie chcą telefonów komórkowych w szkołach. Apel o wprowadzenie zakazu
Regulaminy szkoły często mają luki i nie mają pełnego umocowania prawnego.

Autor: iStock

Takie przepisy w swoich regulaminach ma w Polsce wiele szkół, ale tak naprawdę nie mają one podstawy prawnej. Bo nie ma żadnego zakazującego uczniom używania smartfonów. Instytut Spraw Obywatelskich chce to zmienić. 

Dlatego apeluje o wprowadzenie zasad „higieny cyfrowej” i apeluje o to do szefów polskiej edukacji i cyfryzacji. ISO oczekuje zakazu używania smartfonów w placówkach oświatowych od 1 września tego roku.

Ubytek istoty szarej mózgu

„Uzasadnieniem są liczne badania wskazujące na szkodliwy wpływ smartfonów, smartwatchy i innych urządzeń elektronicznych na zdrowie, wyniki w nauce i sukcesy w życiu dzieci” – czytamy w apelu.

Powołuje się przy tym na badania, których wyniki wskazują na „ubytek istoty szarej mózgu u osób uzależnionych od telefonów komórkowych”. Przywoływane są tytuły książek naukowych na ten temat, a każda z nich dowodzi, że nadużywanie smartfonów po prostu szkodzi.

„Obecny zakres wykorzystania cyfrowych technologii informacyjnych nie tylko szkodzi zdrowiu fizycznemu i psychicznemu niemal każdego człowieka oraz rozwojowi i edukacji bardzo wielu dzieci i młodzieży, lecz także wywiera niekorzystny wpływ na całe społeczeństwo, czego wyraźnie dowodzą odpowiednie badania empiryczne. 

Konsekwencje te określane są jako utrata zaufania, radykalizacja, fake newsy (utrata prawdy), utrata prywatności i manipulacja – w odniesieniu do zachowań konsumenckich i wyborczych” – to jedna z cytowanych diagnoz.

Jak jest w innych krajach?

Ta kwestia nie jest tyko polskim tematem, bo wiele krajów już wprowadziło regulacje. Np. miesiąc temu zrobiła to Dania. W Szwecji w tym roku z przedszkoli i szkół dla młodszych dzieci będą wycofywane wszystkie ekrany. Zakaz jest też w Grecji, Francji, we Włoszech, Portugalii.

„Obowiązujące polskie prawo oświatowe nie jest wystarczające. Co prawda stwarza podstawę ograniczania na mocy statutu szkoły swobody korzystania z urządzeń telekomunikacyjnych i elektronicznych, jednak jak pokazuje praktyka, zasady te są różnie interpretowane – część szkół wprowadziła w swoich statutach ograniczenia korzystania z urządzeń mobilnych np. podczas lekcji, jednak na przerwie wielu uczniów siedzi wpatrzonych w ekrany. 

Odłożenie telefonów w klasie nie rozwiązuje problemu – fakt, że telefon leży w bliskiej przestrzeni, „w zasięgu wzroku”, aktywuje mechanizm oczekiwania na powiadomienia, co utrudnia uczniom koncentrację. Dodatkowym problemem jest również egzekwowanie przez szkoły wprowadzonych zapisów” – argumentuje ISO.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ostrożnie! 04.03.2024 21:38
Sam zakaz to nie rozwiązanie problemu. Trzeba tłumaczyć na przykładach a nie dziwne nakazy.

ped. 04.03.2024 21:34
W wielu europejskich krajach to obowiązuje, nie wiadomo dlaczego u nas jeszcze nie.

nauczycielka 04.03.2024 21:06
U nas w szkole korzystanie z telefonu reguluje statut. Ogólnie nie można używać, ale są liczne wyjątki..

A. Żmijewski 04.03.2024 18:25
I niby kto zasadniczo będzie robił uczniom w szkole osobistą pyr pyr aby wyłapać przemytników i uzależnionych od internetu?

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama