Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 18:29
Reklama

Dlaczego nie chodzimy do lekarza i leczymy się sami

Chcemy być bardzo świadomym pacjentem w systemie opieki, nie chcemy być traktowani przedmiotowo, raczej chcemy być partnerem i oczekujemy informacji rzetelnej – podkreśla Ewa Jankowska.
Dlaczego nie chodzimy do lekarza i leczymy się sami
Samodzielne leczenie może przynieść opłakane skutki.

Autor: Canva

Dla ponad połowy Polaków wizyta u lekarza to ostateczność. Odwlekana tak długo, jak się da. Bo jeśli tylko mogą, leczą się sami.

W Polsce aż 55 proc. społeczeństwa drobne dolegliwości leczy samodzielnie w domu. Jesteśmy pod tym względem liderem w Unii Europejskiej.

Duże oszczędności 

Z raportu Uczelni Łazarskiego i Polskiego Związku Producentów Leków Bez Recepty (PASMI) wynika, że efektywne wykorzystanie samoleczenia może przynieść spore oszczędności dla budżetu państwa, ograniczając liczbę wizyt lekarskich do 25 proc. W Polsce oznaczałoby to oszczędność na poziomie około 41 milionów wizyt rocznie u lekarzy rodzinnych. 

Tak więc samoleczenie może znacznie odciążyć system opieki zdrowotnej, generując oszczędności na poziomie 40 miliardów euro w skali całej Unii Europejskiej. Każde euro zainwestowane w samoleczenie przynosi 6,7 euro oszczędności dla systemu.

Jak widać, jego rola w obniżeniu zapotrzebowania na konsultacje lekarskie i przyczynienia się do efektywniejszego wykorzystania zasobów jest niezaprzeczalna. Dodatkowo pacjenci zyskują możliwość szybszego reagowania na drobne dolegliwości, co może przyspieszyć terapię i poprawić ich ogólny stan zdrowia. 

Farmaceuci mogą pomóc

Podnoszenie świadomości na temat samoleczenia wśród pacjentów i personelu medycznego to wyzwanie, ale zarazem klucz do pełniejszego wykorzystania jego potencjału. Dlatego tak ważna jest edukacja na ten temat prowadzona na wszystkich etapach życia – od przedszkolaków po seniorów. 

Chociaż pacjenci jako źródło wiedzy na temat stosowanych leków najczęściej wskazują rekomendacje lekarza (62,5 proc.), to również farmaceuci, poprzez regularne przeglądy lekowe, mogą odegrać ważną rolę w zwiększaniu świadomości pacjentów na temat bezpiecznej aplikacji medykamentów. 

Potrzeba dobrej strategii

Integracja technologii takich jak aplikacje mobilne czy urządzenia monitorujące zdrowie z systemem opieki zdrowotnej może dodatkowo wesprzeć proces samoleczenia. Rozwój tych narzędzi ułatwi pacjentom zarządzanie własnym zdrowiem oraz umożliwi szybszą komunikację z profesjonalistami. 

Żeby samoleczenie na dobre weszło nam w nawyk, trzeba działać. I uwzględnić jego rozwój w strategicznych dokumentach dotyczących polityki zdrowotnej.

– Chcemy być bardzo świadomym pacjentem w systemie opieki, nie chcemy być traktowani przedmiotowo, raczej chcemy być partnerem i oczekujemy informacji rzetelnej, zarówno od wszystkich zawodów medycznych w całym systemie opieki, jak również sami chcemy rewidować założenia podkreśla Ewa Jankowska, prezes PASMI, w wywiadzie dla Newserii Biznes.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

BEKA Z P*LACZKÓW I ZIDIOCIAŁEGO ZACHODU, DO KTÓREGO DESPERACKO ASPIRUJĄ :D 20.02.2024 04:02
Komentarz usunięty

S. 20.02.2024 09:52
Zgłaszam prymitywna propagandę rosyjską.

do S 20.02.2024 10:12
Tam innej jak prymitywna przecież nie ma :))))

O7 zgłoś się 20.02.2024 15:42
S. 20.02.2024 09:52
Zgłaszam prymitywna propagandę rosyjską.
Zgłaszam ten wątek do phokuatuyyyyyy

nie wymiawiam "r" 20.02.2024 20:26
Płoszę bałdzo.

Robsl 19.02.2024 15:30
Bo we wszystkim jesteśmy najmądrzejsi- sami lekarze nauczyciele trenerzy tylko potem w moherowych beretach stoją przed więzieniem

Konował gryfiński 19.02.2024 14:45
Zapraszam do mnie na umieralnie gryfińską. A za dobry koniak postawię na nogi.

:-) 19.02.2024 13:57
Dzisiaj leczy doktor Google

Marzena 19.02.2024 12:04
Może wiara w cuda?

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama