Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 03:23
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Klepsydr więcej niż aktów urodzenia. Na co najczęściej umieramy?

Od kilku lat, a zwłaszcza od czasów covidu, odnotowujemy coraz większą liczbę zgonów. Nasz powiat i nasze gminy sa coraz mniejsze. Tak jest w większości miejscowości w Polsce.
Odnotowujemy bardzo dużo zgonów.

Autor: iStock

Liczba zgonów w Polsce wciąż jest wysoka. Sytuacji demograficznej nie poprawia fakt, że na świat przychodzi bardzo mało dzieci – najmniej od ponad 100 lat.

Alarmujące dane

Takie dane przedstawia zarówno GUS, jak i rządowy serwis dane.gov.pl. Wynika z nich, że na nic programy typu Rodzina 500 plus, bo nie wpływają one realnie na poprawienie przyrostu naturalnego. Z pokazanych przez GUS danych wynika, że rok 2023 zakończyliśmy w Polsce z najmniejszą liczbą narodzin dzieci w historii pomiarów, czyli od ponad 100 lat.

Bardzo mało narodzin

W 2023 r. w Polsce urodziło się ok. 280 tys. dzieci. To zła wiadomość. Daleko nam do lat 50 XX wieku, kiedy co roku rodziło się średnio 770 tys. dzieci. 

W latach 80 było to już 644 tys. noworodków. W 2022 r. odnotowaliśmy wynik 305 tysięcy, o 130 tys. mniej niż rok wcześniej.

Bardzo dużo zgonów

Z drugiej strony wstępne podsumowanie roku 2023 wskazuje, że w Polsce umarło ok. 410 tys. osób (w 2022 było to 448 tys.). Dokładne zestawienie znajduje się na stronie dane.gov.pl.

Na przykład można się z niego dowiedzieć, że w województwie warmińsko-mazurskim w styczniu ubiegłego roku zmarło 1696 osób. Najwięcej było kobiet w wieku 65 plus – 736.

Na co najczęściej umieramy?

W tych suchych danych nie znajdziemy odpowiedzi na pytanie, na co umieramy? To już pytanie do lekarzy. 

„Choroby układu krążenia to główna przyczyna zgonów w Polsce i na świecie” – podaje Ministerstwo Zdrowia. A z raportu Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego wynika, że umieramy przez:

  • choroby układu krążenia – 34,8%,
  • nowotwory złośliwe – 18,0%,
  • COVID-19 – 17,9%,
  • objawy chorobowe – 7,1%,
  • choroby układu oddechowego – 5,4%,
  • przyczyny zewnętrzne – 4,2,
  • choroby układu trawiennego – 4,0%,
  • pozostałe – 2,2%,
  • zaburzenia wydzielania wewnętrznego – 2,2%,
  • choroby układu nerwowego – 1,2%,
  • choroby układu moczowo-płciowego – 1,2%,
  • zaburzenia psychiczne – 1,0%.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 18.02.2024 22:16
Memento mori!

Skutki 18.02.2024 18:08
Pod każdym względem "zasługa" PIS.. Skutecznie "wyperswadowali" kobietom macierzyństwo . A służbę zdrowia rozłożyli na łopatki.

LU CYFER 13*52 676 18.02.2024 13:27
800 PLUS ZROBIŁO SWOJE HA HA AH

To dopiero paradoks 18.02.2024 15:01
LU CYFER 13*52 676 18.02.2024 13:27
800 PLUS ZROBIŁO SWOJE HA HA AH
Najwięcej zgonów od II WŚ a wojny ni ma

LU CYFER 13*52 676 2024/25 19.02.2024 10:47
TENDENCJA BYŁA JUŻ OD 2012 ROKU PO OLIMPIADZIE W LONDYNIE DEPOPULACJA TRWA 2012 +13 STOPNI PIRAMIDY 2024 HA HA AH TRUCIE ŻARCIEM I WODĄ SZCZYPAWKAMI ETC HA HA AH

LU CYFER 13*52 676 2024/25 19.02.2024 10:48
TO NJIE PARADOKS TO PLAN STARANNIE REALIZOWANY HA HA AH OD 2012 OLIMPIADA W LONDYNIE +13 STOPNI PIRAMIDY KULMINACJA 2025

Demokracja 18.02.2024 15:02
Oczywiście Wysokie podatki, niepewność jutra A że socjal nie zwiększa dzietności, każdy wie

*** 18.02.2024 12:58
RIP

kropka 18.02.2024 12:13
Smutne czasy, ale niestety rządy naszego państwa dużo do tego się przyczyniły.

:-( 18.02.2024 11:25
Przykre to niebywale.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama