Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 14:15
Reklama

Szkolny hejt powstaje w internecie. Młodzi i mowa nienawiści

Szkolny hejt to już uczniowska codzienność. Coraz więcej dzieci musi sobie jakoś radzić nie tylko z fizyczną, ale i słowną agresją swoich rówieśników.
Szkolny hejt powstaje w internecie. Młodzi i mowa nienawiści
Nasze szkoły na różne sposoby próbują przeciwdziałać agresji fizycznej i słownej. Ale hejt kwitnie głównie gdzie indziej.

Autor: Canva

Szkoły na różne sposoby próbują przeciwdziałać agresji fizycznej i słownej. Tyle że miejscem, w którym kwitnie hejt, jest niestety poza ich zasięgiem. To internet. Bo to tam właśnie powstają różne grupy, które tworzą i kolportują – często obrzydliwe i groźne – fałszywki o swoich koleżankach i kolegach. To stamtąd hejt wylewa się hektolitrami.

Czarny obraz polskiej szkoły 

Zebrane przez Fundację Dajmy Dzieciom Siłę dane dobrze pokazują, jak w ostatnich latach przemoc rówieśnicza dramatycznie wzrosła. Szczególnie przemoc psychiczna – w ciągu ostatniej dekady z 28 do 43 proc. Przeniesienie szkolnych konfliktów do przestrzeni internetowej eskaluje agresję. 

Pomimo że rodzice i nauczyciele są świadomi problemu, ich działania często okazują się nieskuteczne. Dlatego konieczna jest współpraca obu tych grup oraz uczniów w celu zbudowania wzajemnego zaufania i zgłaszania oraz napiętnowania przypadków hejtu. 

Ocena z zachowania w dół

Szkoły starają się monitorować media społecznościowe. To jednak często nie wystarcza, żeby skutecznie przeciwdziałać temu zjawisku. Potrzebne są zmasowane działania edukacyjne i profilaktyczne prowadzone przez specjalistów. 

Uczniowie muszą zdawać sobie sprawę, że ich zachowanie w internecie, w tym używanie obraźliwego języka i postępowanie sprzeczne ze statutem szkoły, może wpłynąć na ich ocenę z zachowania. 

Co więcej – hejterskie komentarze mogą zostać uznane za przejaw demoralizacji. A wtedy wobec hejtera można zastosować środki wychowawczo-poprawcze albo lecznicze. Należą do nich m.in. obserwacja medyczna, nadzór kuratora albo umieszczenie w zakładzie poprawczym.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Dark 16.11.2023 22:11
Prosze aby dziecko bez plecaka!!!! a szkoła jak w pracy kończy się z dzwonkiem lekcyjnym. Bo za to nam płacą. I za to jesteśmy rozliczani . Uczniowie po każdy dniu powinni być za swoją pracę rozliczani, ocenani.

Szkoła w parku Lo 16.11.2023 20:10
Hej a sprawdźcie szkole Lo w parku, tam to jest źle Nauczycielka z matmy R..cz tak niszczy dzieciakom życie że tragedia to przez nią że szkoły odchodzą uczniowie Dyrekcja zna temat i nic z nim nie robi przez tą kobietę dużo osób potrzebuje psychiatry, psychologa itd

A. Żmijewski 16.11.2023 20:08
Trzeba na tych hejterów skargi zasadne pyr pyr pyr wraz z zażaleniem do starych pisać

chociaż szkoła programuje tylko niewolnika egipskiego tam wiedzy co na lekarstwo ha ha ah 16.11.2023 20:02
bo teraz młodzież to pokolenie klikaczy jak nie klikają to nie żyją ha ah ah i potem jak tej jak ona tam filistynka co jej dzieciaka dy mał obwieś z urzedu ha aha h a dzieciak nie wytrzymał i walnął sam obója ha ha ah to myslicie jak sie komunikowali telepatycznie ha ah ah zabrać telefony do depozytu szkolnego i po temacie ha ah ah

reszka 16.11.2023 13:45
Słabo z przeciwdziałaniem. Wszystko idzie na żywioł. To się odbywa poza wszelką kontrolą.

pedagog 16.11.2023 12:52
To rodzice swoim dzieciom kupili smartfony, to powinni pamiętać o kontrolowaniu. Szkoła swoją rolę odgrywa w wąskim zakresie. Przecież podczas lekcji nikt z komórki nie korzysta.

Do pedagog 16.11.2023 20:11
Do pedagog Co za bzdury oczywiście że korzystają,

belfer 16.11.2023 12:36
Zawsze można zabronić z korzystania z komórek podczas lekcji i przerw. To nie rozwiązuje sprawy, ale na pewien czas wycisza ten hejt.

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama