Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 04:25
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Muzeum myśli zachodniej w Cedyni. Kolejny ukłon w stronę endecji?

Nie wiadomo dokładnie czym jest, ale wiadomo, że ma mieć siedzibę w Klasztorze Cedynia. Jego mnichami mogą być… nacjonaliści. Co będą wyznawać w średniowiecznym budynku za kilkanaście milionów złotych, które mógłby wyłożyć minister Piotr Gliński? Tajemnicze muzeum myśli zachodniej, bo o nim mowa, jawi się na razie jako próba kolejnej ingerencji państwa w kształtowanie narracji historycznej.
Myśl utworzenia muzeum powstała pod Górą Czcibora w 2021 r. Na zdjęciu od prawej właściciel obiektu Piotr Hrynkiewicz, Joachim Brudziński, wiceburmistrz Małgorzata Karwan i Czesław Hoc.

Autor: igryfino

Portal igryfino jako pierwszy informował i towarzyszył powstawaniu idei założenia nowego muzeum w Cedyni. Byliśmy przy tym, jak pod Górą Czcibora - symbolicznym miejscu bitwy Mieszka I w 972 r. - powstał pomysł przekształcenia prywatnego hotelu i restauracji w muzeum. Od początku brzmiało oryginalnie. Początkowo cedyński zabytek miał działać w ramach Muzeum Narodowego. Jednak okazuje się, że ma to być instytucja wzmocnienia prawicowej idei. Wpisuje się ona w budowę nowych elit przez partię rządzącą - Prawo i Sprawiedliwość. I dlatego pojawia się na Ziemi Cedyńskiej obawa przed tworzeniem „muzeum pamięci”, gdzie mogą być tworzone nowe mitologie narodowe, które stać się mogą swoistym otwarciem puszki Pandory…

Powrót do idei „Piastowskiej Ziemi Cedyńskiej”

Sprawa jest już organizacyjnie zaawansowana. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Cedyni podjęto uchwałę w sprawie „zamiaru utworzenia Muzeum w Klasztorze Cedynia”. W uzasadnieniu uchwały czytamy, iż „nadarza się dziejowa, bezprecedensowa możliwość by na Piastowskiej Ziemi Cedyńskiej powołać << Muzeum Polskiej Myśli Zachodniej>> wypełniając ogromną przepaść zapomnienia”. Zatem ma być to muzeum czegoś, co zostało zapomniane, choć - jak już wiemy - nie do końca zdefiniowane. Sytuacja ma być „bezprecedensowa”, bo faktycznie ruiny pocysterskiego żeńskiego klasztoru cysterek w latach 80. XX wieku próbowano odbudować z myślą o ośrodku kultury. Owa „Piastowska Ziemia Cedyńska” to powrót do retoryki PRL i co tu dużo mówić - charakteru obecnego muzeum przy rynku. Instytucja teoretycznie funkcjonuje w Cedyni, ale faktycznie bardziej przypomina izbę pamięci wykorzystywaną do celów kulturalnych, jak ostatnio w związku WOŚP (magazyn, toaleta). Sam ród Piastów był do celów PRL-owskiej propagandy wygodny - często antyniemiecki i podkreślano, że słowiański, ale jednocześnie często sprzeciwiający się Kościołowi katolickiemu.

Muzeum – jak czytamy w uzasadnieniu uchwały - ma mówić „o wkładzie Polskiej Myśli Zachodniej w zagospodarowanie Ziem Odzyskanych”. Kolejna retoryka sprzed lat…

Co mówiono na owej sesji, tego się szybko nie dowiemy, bo nie wiedzieć czemu nagranie obrad wciąż nie jest dostępne w wersji audio ani wideo…

Co to ta polska myśl zachodnia?

Sami zwolennicy pojęcia myśli zachodniej wskazują, że jest określeniem słabo zdefiniowanym i ma dość wieloznaczny charakter. Ogólnie utożsamiane jest z nawrotem do piastowskich koncepcji terytorialnych państwa polskiego opartego na Odrze. Koncepcja musiałaby się pewnie dopiero wykuwać w murach klasztoru z XIII wieku w głowach nowych elit. W zabytku sprzyjającym kontemplacji wycenianym kilka lat temu na 17 mln zł.  

Powszechniejsza wydaje się być wiedza, że idea zachodnia pozostawała fundamentem programu Narodowej Demokracji. Endecja wiąże się nierozłącznie z Romanem Dmowskim. Postać ta ma zasługi w odzyskaniu przez Polskę niepodległości, ale też trzeba pamiętać, że była ideologiem polskiego antysemityzmu. Jednak według Piotra Glińskiego, obecnego wicepremiera oraz ministra kultury i dziedzictwa narodowego - Roman Dmowski to ceniony „twórca Narodowej Demokracji i ojciec polskiego nowoczesnego nacjonalizmu”. Obecnie obserwujemy w dyskursie politycznym znacznie więcej odwołań do myśli endeckiej (stosunek do narodu, liberalnego Zachodu, Niemiec, czy Kościoła rzymskokatolickiego). I pewnie dlatego minister kupuje siedzibę muzeum Dmowskiego w… Warszawie. Więc po co te wątki powielać w najdalej na zachód wysuniętym miasteczku w Polsce?

Myśl zachodnia to nie tylko endecy. Bowiem już podczas zaborów ówcześni historycy roili romantyczny pogląd na królestwo pierwszych Piastów, sięgające aż po Odrę. Z pomocą przychodzi teraz Instytut Pamięci Narodowej, który chce m.in. pokazać „wkład narodowców w powstanie myśli zachodniej i odzyskanie przez Polskę Wrocławia i Szczecina”. Jednak nawet w ostatniej publikacji sam IPN przyznaje, że „pojęcie <<polska myśl zachodnia>> nie jest jednoznaczne”. Jak zatem na takim fundamencie „budować” muzeum?

Podczas obchodów bitwy pod Cedynią myśl pracuje ciszy?

Obchody 1050. rocznicy bitwy cedyńskiej to były uroczystości w dużej mierze państwowe. Już w zeszłym roku podczas rocznicowych obchodów politycy Prawa i Sprawiedliwości zaczęli budować politykę historyczną na średniowiecznych trupach. Wojów „połączono” nawet retorycznie z… żołnierzami wyklętymi. Ale nie padło pod Górą Czcibora ani razu pojęcie „polska myśl zachodnia”. 

Natomiast o „germańskim walcu niszczącym słowiańskie plemiona” mówił premier Mateusz Morawiecki. Przypomnijmy, że słowiańskość wschodnich terenów obecnej RFN, a przede wszystkim Ziem Odzyskanych, to nomen omen ulubiony wątek PRL-owskiej propagandy…

Pod Górą Czcibora wybrzmiały też słowa Jarosława Kaczyńskiego, że „jak wiemy, w pracach historyków więcej jest hipotez niż niepodważalnych ustaleń”. Prezes PiS odniósł się do samej bitwy, komunikując, że „zwycięstwo polskiego oręża pod Cedynią nie tylko stanowiło punkt zwrotny w konflikcie zbrojnym o utrwalenie wpływów Mieszka I w dolnym biegu Odry i uregulowanie granicy zachodniej…”. I tyle o granicy na Odrze.

Natomiast europoseł z PiS Joachim Brudziński powiedział, że „w Cedyni bije serce Rzeczypospolitej”, ale o tym, że zagościła tu myśl zachodnia, to nie. Czyli to świeżutki pomysł. 

Nie dla muzeum oręża polskiego

-Bitwa pod Cedynią była wyjątkowa i mogła zadecydować o istnieniu bądź nieistnieniu państwa polskiego – powiedział w zeszłym roku pod Górą Czcibora Mateusz Morawiecki. Można się więc spodziewać, że muzeum będzie miało związek z batalią wojskową. I wiemy, że w tym kierunku toczyły się rozmowy. Sprawą zajął się już nawet Lech Karwowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie. Ale zrobiła się z tego sprawa czysto polityczna. Muzea w województwie podlegają bowiem marszałkowi, a ten jest z Platformy Obywatelskiej. Zaczęto więc szukać rozwiązań, aby muzeum było jednak w rękach PiS. 

W tych pomysłach i działaniach odcięto się od samorządu województwa i od lokalnej społeczności. I tak za plecami zainteresowanych mieszkańców wykuwa się idea, której echa były niezbyt słyszalne. Pojawiły się głosy, że może chodzi o kupowanie nieruchomości dla tworzenia nowych partyjnych elit? Są przecież historycy, którzy działają w oparciu o dyrektywy polityczne swoich mocodawców. Bać się można na samą myśl o pisaniu historii pod dyktando państwa, bo wtedy staniemy się jako lokalna społeczność marionetką w polityce związanej z wyborami. Pojawiły się w środowisku Towarzystwa Miłośników Ziemi Cedyńskiej obawy, że może to być swoista edukacja historyczna w ujęciu martyrologiczno-nacjonalistycznym. Uaktywnić ona może środowiska ksenofobiczne, które mogą być zagrożeniem w ogóle dla polskiej tożsamości narodowej i pamięci historycznej.  Są obawy, że może dojść do budzenia wrogiego nastawienia do naszych sąsiadów za Odrą, z którymi mamy obecnie dobre relacje.

W każdym bądź razie po niespełna dwóch latach wracamy do koncepcji utworzenia muzeum w Cedyni. O pomyśle utworzenia z Klasztoru Cedynia Muzeum Oręża Polskiego pisaliśmy już wcześniej tu:

https://www.igryfino.pl/artykul/37050,w-cedyni-bedzie-muzeum-narodowe-minister-glinski-wspiera-projekt


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

i
lomotywownia 09.02.2023 12:36
Myśl przewodnia jest taka, aby wygrać wybory. Kampania rusza pełną parą.

i
metodolog 08.02.2023 13:43
Myśl może i zachodnia , ale metody na pewno wschodnie .

renka 09.02.2023 00:27
Pis znowu chce wygrać wybory na rozkopywaniu cmentarzy i zniekształceniu Historii bez ujawnienia faktów i potwierdzenia zarzutów -ważne aby opozycje obrzucić błotem TVPis potwierdzi- ich sposoby na sukces-hieny

i
zainteresowany 08.02.2023 10:38
Przewodniczący to kiedy ujawni sesję w internecie?

Emri 07.02.2023 21:33
PiS chce stworzyć nowego człowieka - homo pisowca

i
mn 07.02.2023 11:44
Jest w Europie kraj dobrze znany Gdzie lud potulny jest jak barany Gdzie czas nie płynie czas w miejscu stoi Używać mózgów ów lud się boi Ten kraj to Polska skansen Europy Gdzie pańszczyźniane wciąż żyją chłopy Gdzie moherowe krążą zastępy Gdzie purpurowe żerują sępy Gdzie zwykły poseł władzę sprawuje Gdzie ministrami są wredne szuje Gdzie jest premierem kłamca nadęty Gdzie facet w kiecce to człowiek święty Gdzie lud mentalnie tkwi w średniowieczu Cały czas z tyłu wciąż na zapleczu Bo jest na sorty dwa podzielony Słucha wytycznych tylko z ambony

i
sypeicie piach w tryby propagandy 07.02.2023 11:29
7 lutego tego roku Goebbels wygłosił płomienne przemówienie przed prezydium Izby Kultury Rzeszy. Reprezentanci niezależnych mediów ze zdumieniem usłyszeli, jak szef narodowo-socjalistycznej propagandy nazywa niezależną prasę „anarchistyczną, wszystko niszczącą i podkopującą albo potulną wobec obcych jak pokojowy piesek!”. W opinii Goebbelsa nie była ona zdolna „znaleźć złotego środka, którym jest suwerenna, szlachetna, życzliwa krytyka poszczególnych działań, która byłaby połączona z pozytywnymi i dobrymi radami”. Dlaczego ta „demokratyczna” prasa, uzależniona od ośrodków zagranicznych, nie dostrzega tego, jak wspaniale zmieniamy ten kraj? – pytał w uniesieniu ulubieniec Hitlera. – Dlaczego nie potrafi dostrzec, jak wiele pomocy dają nasze programy socjalne, jak bardzo zmniejszyliśmy bezrobocie, jak przywracamy moralność po tym bałaganie stworzonym przez naszych poprzedników?...”

i
Efedryna 07.02.2023 11:00
Prymitywizm nacjonalizmu winien uzyskać słownikowe odróżnienie od patriotyzmu, gdyż oba leksemy niestety traktowane są nadal jako bliskoznacznie.

i
suchar 07.02.2023 10:31
Przecież Młodzież Wszechpolska też chce mieć swoje muzeum!

i
cuda na kiju 07.02.2023 09:51
Nie takie rzeczy u nas. Nieznane stowarzyszenie Wiara i Tradycja otrzymało w ubiegłym najwyższą dotację od Ministerstwa Kultury wśród wszystkich beneficjentów. Stowarzyszenie nie ma strony internetowej, nie wiadomo, kto i jak w nim działa. Powstało dwa miesiące przed ogłoszeniem konkursu — podaje "Rzeczpospolita".

i
dualizm dojnej zmiany 07.02.2023 08:24
Maniery wschodnie autokratyczne a myśl zachodnia, jak u prawdziwego pisowczyka.

nieJa 07.02.2023 07:57
proponuję najbardziej potrzebny exponat w tym muzeum. -buty ukradzione w młodości przez "jojo" Należy docenić jego "wkład " w walce z komuną

i
ametyst 07.02.2023 00:15
Kluczowym punktem programu Endecji by antysemityzm. Wrogiem byli Żydzi ale i Niemcy, a raczej cywilizacja niemiecka. Jedną z gałęzi Narodowej Demokracji był polski faszyzm, reprezentowany m.in. przez „Falangę”. Dla nich żadna mniejszość nie była mile widziana, a szczególnie Żydzi. Wiele zła wyrządzono tej nacji mieszkających przecież w Polsce. Później przyszli jeszcze hitlerowcy. Wymordowanie przeszło trzech milionów żydowskich Polaków podczas Holokaustu jest też częścią historii Narodowej Demokracji i Polski w ogóle. Czy muzeum w Cedyni będzie o tej prawdzie historycznej traktować?

i
ametyst 06.02.2023 23:53
Trzeba przestudiować dzieje narodowców bo mają krew na rękach. W 1922 r. zwolennik Narodowej Demokracji Eligiusz Niewiadomski zastrzelił prezydenta RP Gabriela Narutowicza. To nie kogo innego, a właśnie endecję oskarżano też o sprawstwo tej zbrodni w wymiarze moralnym i politycznym — i oskarża się o nią ją i dzisiaj. Czy zostanie to pokazane w muzeum w Cedyni?

i
Lila 06.02.2023 23:31
Premier Morawiecki podczas wystąpienia w szkole ojca Rydzyka mówił, że średniowieczna Polska zawdzięcza rozwój gospodarczy Kościołowi. „Polska jest ewenementem w skali światowej. W naszą politykę rozwoju gospodarczego bardzo mocno wbudowała się działalność Kościoła (…) Cystersi jako pierwsi w okresie średniowiecza budowali w różnych regionach kraju, też tych zacofanych ówczesnej Polski, pierwsze huty, kuźnie wodne, nowoczesne młyny czy browary”. I stąd może ten sentyment do cystersów w Cedyni.

i
orientering szczeciński 06.02.2023 23:20
Zapytajcie swojego Pawła Migdalskiego. Jego publikacja w IPN nosi nazwę "Biskup szczecińsko-kamieński Kazimierz Majdański epigonem polskiej myśli zachodniej".

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama