Usunięcie skutków awarii może potrwać nawet kikadziesiąt godzin. Od Widuchowej pracownicy Enei próbują się przebić innymi liniami. Wtedy prąd będzie wcześniej. Nie jest to jednak kwestia kilku godzin...
Od rano prądu nie miało ok. 160 tys. odbiorców. Trzeba to przemnożyć przez ilosc osób w danych gospodarstwie i wtedy mamy skalę tego co się napradę wydarzyło. Takiej awarii energetycznej nie było od lat!!!
Napisz komentarz
Komentarze