Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 04:11
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Siedlisko robactwa w pociągu!

-W trakcie podróży na siedzenia zaczęły wychodzić małe, owalne, czerwono-brązowe owady. Okazało się, że znajdowały się dosłownie w każdym łączeniu między fotelami, a także w szczelinach między zagłówkami czy podłokietnikami - opisała sytuację pasazerka PKP w internecie i umieściła film.

Autor: iStock

Resort tłumaczy się z bulwersującej sprawy, którą nagłośniła jedna z pasażerek pociągu. „Wydano polecenie dokonania kompleksowego przeglądu całego taboru spółki pod kątem występowania insektów (...)” - podaje wiceminister infrastruktury. 

Pismo wiceministra infrastruktury, Andrzeja Bittela to odpowiedź na interpelację grupy posłów, których zbulwersowała sytuacja ujawniona przez jedną z pasażerek pociągu PKP Intercity. Pod koniec listopada kobieta jechała z Poznania do Łodzi. „"W trakcie podróży na siedzenia zaczęły wychodzić małe, owalne, czerwono-brązowe owady. Okazało się, że znajdowały się dosłownie w każdym łączeniu między fotelami, a także w szczelinach między zagłówkami czy podłokietnikami” - opisała sytuację w internecie i umieściła film. Widać na nim gniazdo pluskiew i chodzące robaki.

Kiedy zgłosiła sprawę konduktorce, ta finalnie poradziła „porządnie się otrzepać przed wejściem do domu”.

Reakcja Bittela jest surowsza. „PKP Intercity przeprowadziło wewnętrzne dochodzenie w przedmiotowej sprawie. Wstępne ustalenia w zakresie przyczyn omawianego zdarzenia wskazują na zaniedbanie po stronie wykonawcy (podmiotu zewnętrznego) usługi stacjonarnego utrzymania czystości taboru. Uchybienia dotyczą przede wszystkim obowiązku odkurzania foteli oraz zakamarków pomiędzy nimi urządzeniem ssącym, oraz ich uporządkowania (doprowadzenia do stanu wyjściowego)” - podał i zaznaczył, że cały tabor kolejowej firmy ma zostać dokładnie sprawdzony.

Wiceminister dodaje, że każdy z pasażerów może zwrócić się do kolejowej spółki z reklamacjami i roszczeniami. Wówczas firma rozpatruje taką sprawę i bada jej okoliczności. W sytuacji gdy pasażerowie doznali uszczerbku na zdrowiu, szkoda zostaje zgłoszona do ubezpieczyciela, a PKP Intercity może też przyznać rekompensatę. W tym jednak przypadku – jak podaje Bittel – nikt spółce roszczeń nie zgłosił.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Krasinskiego 30.12.2021 14:52
Jakaś nawet ładna dziewczyna ma odsłonięte okno i siedzi na poduszce tak jak na koniu i jak by go dosiadała tak się ociera i skacze nawet się nie speszyła jak ja zauważyłem

heh 30.12.2021 15:21
Może to tak klacz co "grzęźnie w wodzie" i przybyli do niej strażacy.

Knagulec 30.12.2021 13:29
Do gara te robale

Aldon 31.12.2021 09:44
Tylko biedaku jadą pociągiem

bogaty 31.12.2021 10:37
Ja kupie sobie samolot i pociąg. A co. Kto bogatemu zbroni? No kto pytam?

Knagulec 02.01.2022 15:34
Zassij mocno robala

tak sadzę 30.12.2021 12:36
Wielomiesięczne zaniedbania, albo ktoś podrzucił.

a feee 30.12.2021 12:30
Obrzydliwe !

zni 30.12.2021 11:12
Robactwo obok serka? Daj pan spokój panie Andrzeju.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama