W minionym roku dzieci podbiegały aż pod filar mostu. Żałuję, że nie mam nagrań z tego dnia, może rodzice bardziej zainteresowaliby się tym, co robią ich dzieci na dworze.
Jednak posiadam nagranie z dzisiaj 28 grudnia 2021 r. z godziny 14:17. Uważam, że jako miasto mające rzekę w swoim otoczeniu powinniśmy edukować dzieci, a także informować rodziców o zagrożeniach, jakie mogą pojawić się podczas zabawy na krze Odry.
Mimo że dzwonię o interwencję co roku, nasz gryfiński patrol często nie bierze tego pod swoje obowiązki i nie monitoruje tego, co się dzieje pod mostem.
W tamtym roku jak dzieciaki zobaczyły policję, od razu pochowały się po krzakach. Funkcjonariuszom długo zajęło ich szukanie. Musieli działać z latarkami, bo robiła się szarówka.
czytelniczka igryfino
Policja przypomina:
Pamiętajmy, że wchodzenie na zamarzniętą taflę wodny zawsze jest ryzykowne. Grubość lodu ulega ciągłym zmianom i jest ona zróżnicowana na całym zbiorniku. Poruszanie się po lodzie, bez odpowiedniej wiedzy i sprzętu asekuracyjnego, może zakończyć się tragicznie!
Dzieci i młodzież bardzo często zimą wybierają zabawę na lodzie i śniegu. Niestety zdarza się, że wybierając zabawę na świeżym powietrzu, wchodzą na zamarznięte zbiorniki wodne, nieświadome grożącego im niebezpieczeństwa. Szczególnie teraz, kiedy grubość lodu w wielu miejscach nie przekracza nawet kilku centymetrów, istnieje zagrożenie jego załamania się i utonięcia.
Pamiętajmy, że wchodzenie na zamarzniętą taflę wody zawsze jest ryzykowne. Pokrywa lodu ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma tej samej grubości na całym zbiorniku. Nieprzemyślane, lekkomyślne korzystanie z uroków zimy, może zakończyć się tragicznie. Kontrolujmy, gdzie bawią się nasze dzieci. Uczulmy je na niebezpieczeństwo, jakie niesie ze sobą zabawa na zamarzniętych rzekach i jeziorach. Sprawdźmy, czy w razie potrzeby, będą umiały wezwać pomoc. Uczmy przewidywania i unikania sytuacji zagrażających życiu i zdrowiu.
Napisz komentarz
Komentarze