Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 02:17
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Drogówka przyjechała na rajd samochodowy. Policjanci zabrali dowody rejestracyjne

Jeszcze przed rozpoczęciem zawodów na miejscu stawiła się policja. Sprawdzała samochody biorące udział w Rajdzie Barbórka i uniemożliwili start dwóm załogom.

Autor: iStock

Rajd Barbórka co roku jest rozgrywany na początku grudnia i jest to symboliczne zakończenie sezonu motorowego w Polsce. W tym roku było tak samo, ale tym razem nie każda załoga, która stawiła się na starcie, mogła się pościgać. W internetowym wpisie sytuację opisała niedoszła uczestniczka rajdu Sylwia Zaborowska. Dla niej 59. Rajd Barbórka zakończył się już o godzinie 7 rano. Stało się tak za sprawą stołecznej drogówki.

„Panowie po wnikliwej kontroli tuż po naszym wyjeździe z serwisu błyskotliwie stwierdzili, że pojazd jest za głośny, ma wydech w nieodpowiednim miejscu, posiada klatkę, i zupełnie nie nadaje się do użytkowania na drogach publicznych” – napisała Zaborowska i dodała: „Pragnę nadmienić, że corocznie nasze Martini przechodzi przegląd techniczny, posiada wszelkie wymagane atesty, certyfikacje! Procedura BK zawsze wypada pomyślnie - wszyscy Ci fachowcy widocznie byli w błędzie! Paranoja…”.

Na tym się nie zakończyło, bo policja zainteresowała się, oprócz fordem załogi Michał Łusiak - Sylwia Zaborowska także Audi Quattro Sport E2  Grzegorza Olchawskiego i Łukasza Wrońskiego. Zostali ukarani 500-złotowym mandatem i także zatrzymano im dowód rejestracyjny. Jednym z powodów był zbyt głośny układ wydechowy.

„Dziennik Gazeta Prawna” zapytał policję o tę sytuację. Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji wyjaśnił, że rajdowcom brakowało dokumentów legalizujących klatkę bezpieczeństwa, a dodatkowo chodziło o kwestię wydechu. Trzeba wyjaśnić, że to przepisy dotyczące samochodów poruszających się po drogach publicznych, a rajd odbył się na ulicach Warszawy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

tak tak 06.12.2021 23:58
Bo w policji trzeba bezkompromisowych ludzi jeśli chodzi o bezpieczeństwo.

RAFAŁ T Z WARSZAWY 06.12.2021 16:40
TAK WARCZELI ZE SWIECE CHANUKOWE GASŁY HA AH AH

taka różnica 06.12.2021 15:08
A w Chojnie jeden drugiego kryje.

parada równosci 06.12.2021 15:20
*** tez jest kryty ale tylko na paradach i wydech ma po nich głośniejszy

Brawo 06.12.2021 14:34
Brawo Trzaskowski! Nie może być tak, żeby ludziom pod oknami hałasowano.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama