Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 17:35
Reklama

W szkołach to dyrektorzy zadecydują o segregacji uczniów

Przemysław Czarnek zmienił zdanie. Tak wynika z najnowszych rekomendacji dla szkół. Minister edukacji jeszcze niedawno twierdził, że nie można segregować uczniów ze względu na przyjęcie szczepionki. Jednak teraz Przemysław Czarnek dał dyrektorom placówek narzędzie, dzięki któremu to oni zadecydują o trybie nauczania tych, którzy zwolnieni są z kwarantanny.
W szkołach to dyrektorzy zadecydują o segregacji uczniów

Autor: gov.pl

Wrześniowe plany zmieniły kierunek

Portal TVN24 przypomina, że tuż po wrześniowym rozpoczęciu roku szkolnego szef resortu edukacji stanowczo zaprzeczał, aby dzielenie uczniów ze względu na status wyszczepienia było właściwym rozwiązaniem.

„Nie pozwalamy na podział dzieci na zaszczepione i niezaszczepione, ze względów organizacyjnych w szczególności. Bardzo trudno jest zorganizować zajęcia w ten sposób, że część dzieci jest w klasie, a część jest w domu. Więc jeśli pojawia się sytuacja, że trzeba z uwagi na ognisko zakaźne kierować dzieci na naukę zdalną, to kierujemy całą klasę na kilka lub kilkanaście dni, bez dzielenia na zaszczepione i niezaszczepione” – wyjaśniał Przemysław Czarnek podczas jednej z konferencji prasowych.

Resort zmienił wytyczne

W związku z nieoficjalnymi doniesieniami o nowych wytycznych dla dyrektorów placówek edukacyjnych, dziennikarze TVN24 przesłali w tej sprawie zapytanie do ministerstwa edukacji. W odpowiedzi rzeczniczki MEiN Anny Ostrowskiej czytamy, że zmiany faktycznie miały miejsce i spowodowane były rekomendacją Rady Konsultacyjnej do spraw Bezpieczeństwa w Edukacji. Resort chce umożliwić uczniom nieskierowanym na kwarantannę uczestniczenie w zajęciach pozalekcyjnych oraz, w miarę możliwości organizacyjnych, uczęszczanie na obowiązkowe zajęcia w trybie stacjonarnym.

"Dzięki takiej rekomendacji każdy dyrektor szkoły może zastosować elastyczne narzędzie dostosowane do warunków i możliwości organizacyjnych swojej placówki, tak aby uczniowie, którzy nie zostali skierowani na kwarantannę lub izolację domową, mogli swobodnie uczestniczyć w zajęciach pozalekcyjnych i uczyć się w sposób tradycyjny, na terenie szkoły" – przekonuje Ostrowska.

Restrykcje nie przyniosły oczekiwanych efektów

Gościem „Porannej Rozmowy” w RMF FM był w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef resortu opowiadał m.in. o tym, że w opanowaniu pandemii kluczowe są narzędzia, których nie posiadaliśmy jeszcze w ubiegłym roku. Mowa tu o szczepieniach i właściwej organizacji. Minister wyjaśnił również, że ubiegłoroczne restrykcje nie dały oczekiwanej skuteczności.

„Wprowadzenie restrykcji w listopadzie ub. roku nie spowodowało, że było mniej zakażeń i teraz. Wiemy w tej chwili, że restrykcje są mało skutecznym środkiem zapobiegania pandemii” – powiedział.

Oznacza to, że na chwilę obecną rząd nie planuje wprowadzania nowych obostrzeń. Wnioskować można zatem, że decyzja resortu edukacji jest pewnego rodzaju zachętą dla rodziców, aby niezdecydowani skłonni byli zaszczepić swoje dzieci przeciwko COVID-19, co na chwilę obecną jest jedną z najskuteczniejszych broni przeciwko koronawirusowi.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

X 25.11.2021 21:56
Temu panu już dziękujemy

? 26.11.2021 13:51
Za co temu panu dziękować? Za stwierdzenie, że zbawienie to to, do czego służy szkoła? A do czego służy kościół? Do wychowania do życia w rodzinie?

X 26.11.2021 15:32
Nie widzisz ze to ironia ?

nawet 26.11.2021 16:49
Nawet ironicznie temu panu nie ma za co dziękować. Chyba że za kilkaset śmierci dziennie - bo nie zamknął szkół i twierdzi, że "wszystko w porządku"...

Hmmm 25.11.2021 19:36
Dziecko zaszczepione czy nie,skoro nie są chore dlaczego muszą uczyć sie zdalnie,zrobic testy,jezeli ktos nie chce przetestowac dziecka bo ma prawo ,to wtedy dziecko na kwarantannę ale nie wszyscy do jednego worka,1 osoba chora i 40 osób z konsekwencjami

demokracja 25.11.2021 20:00
Pytanie do wyborców. Czekamy na odpowiedzi

Jan 25.11.2021 18:49
Cały czas było że od dyrektora szkoły zależy kto pójdzie na kwarantannę. Z łużyckiej całą klasę sanepid wziął na kwarantannę, i tych szczepionych też.

prawdziwe morderstwo i to masowe... 25.11.2021 18:48
Dziwne, że grupa ludzi, którzy tak fanatycznie bronią "nienarodzonych" tak nonszalancko zgadzają się na śmierć kilkuset osób dziennie od początku roku szkolnego. Sam minister zdrowia przyznał, że połowa ognisk wirusa to szkoły. I co? I Czarnek. I wszystko wyjaśnione...

takaprawda 25.11.2021 16:26
Komentarz zablokowany

Ewa 25.11.2021 16:35
Przecież twój wpis to fake news. Mieszasz prawdę z kłamstwem. Zgłaszam fejka do usunięcia.

takaprawda 25.11.2021 18:59
lol jedynie co kowidianie potrafią to blokować i cenzurować. debata, krytyczne myślenie jest im obce. nie zmienia to faktu, że STOP segregacji sanitarnej! Niedzielski akurat tutaj ma racje, ze obostrzenia w tamtym roku nic nie daly i nie planuja kolejnych. Oby!

do idioty z moskiewskiej "Prawdy"... 25.11.2021 20:45
Idioto - "nic nie dały"? Gdyby nie obostrzenia - mielibyśmy konwoje wojskowych ciężarówek z trumnami! Skąd wiesz, ile byłoby śmierci dziennie, gdyby chociaż starsze dzieci i młodzież przytrzymano w domu a nie tłoczono w szkołach? Sam Niedzielski publicznie podał, że połowa ognisk w obecnej fali to szkoły!!!

tete 26.11.2021 09:27
jak do tej pory większość tego co mówił dr Niedziele nie było prawdą. to zwykły *** *** ***

konwój 26.11.2021 12:42
"konwoje wojskowych ciężarówek z trumnami" hahaha. Dobre. Pewnie takie jak te w Bergamo. Weź wyłącz telewizor i wyjdź na dwór. Ludzie normalnie chodzą po ulicach, jeżdżą komunikacją czy robią zakupy. Zakażeń podają, że jest więcej niż rok temu ale jakoś żadnych trupów na ulicach nie ma.

aleś ty durny, "konwojowy" trollu 26.11.2021 13:53
Aleś ty durny - zlikwiduj oddziały gruźlicze i onkologiczne - "przecież trupów na ulicach też nie ma"...

heh 25.11.2021 16:14
Złotousty znowu coś walnął?

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama