Rzecznik MŚP Adam Abramowicz to były poseł PiS (wystąpił z partii po objęciu urzędu). Sporządził petycję, w której domaga się od rządu ustępstw. Chodzi o zapowiedziany „Polski Ład”, czyli szeroki program społeczno-gospodarczy. Wiele miejsca w nim poświęconego jest podatkom. Rządzący chcą np. zwolnić z płacenia PIT większość emerytów, ale także zakłada rozwiązania, na które prowadzący firmy patrzą z niepokojem.
Podatek liniowy
„Zdaniem Rzecznika MŚP Polski Ład nie może być wprowadzany kosztem polskich przedsiębiorców, w szczególności rozliczających się podatkiem liniowym. W 2019 roku było ok. 700 tysięcy takich firm w Polsce. Proponowana przez rząd reforma podnosi obciążenia przedsiębiorców rozliczających się podatkiem liniowym prawie o 50 proc., z obecnych 19 proc. do 28 proc. bez możliwości odliczenia kwoty wolnej od podatku.” - wylicza w oficjalnym komunikacie biuro rzecznika. Dodaje, że właśnie stąd petycja Abramowicza o utrzymanie obecnego podatku liniowego.
Pod dokumentem podpisało się już ponad 42 tys. osób czy organizacji, a wśród wspierających akcję są np.: biznesmen Roman Kluska, poseł prof. Zbigniew Girzyński czy publicysta Łukasz Warzecha. „Podwyższenie podatku liniowego o 9 proc. oznacza, że o 9 proc. będzie mniej pieniędzy na rozwój. Niektórzy politycy mówią, że przedsiębiorcy wydadzą to na konsumpcję, bo domy w Alpach budują. Ja nikogo takiego nie znam. Pewnie są tacy, co mają domy w Alpach, ale to jakiś promil przedsiębiorców. Przedsiębiorcy te pieniądze wykorzystują na rozwój firm.” - mówił na jednym ze spotkań z biznesmenami Adam Abramowicz.
Składka w dół
Na innym alarmował, że podwyższenie podatku wpłynie także negatywnie na budżet państwa, bo wpływy spadną, a po lockdownie firmy nie są jeszcze w stanie uiszczać wyższych danin. Kolejnym poruszanym problemem jest rządowy pomysł składki zdrowotnej uzależnionej od dochodu, a której nie będzie można odliczyć od podatku. Ostatnie zapowiedzi rządzących wskazują, że władza ugina się w tej kwestii i zamiast proponowanej 9-procentowej, coraz częściej jest mowa o wysokości 3 procent. „Dialog z rządem ma sens. Wzmożona aktywność przedsiębiorców odnosi pozytywny skutek. Nie można jednak spocząć na laurach, dlatego cały zbieramy podpisy pod petycją. Przedsiębiorcy wierzą, że rząd zrozumie, iż propozycje podatkowe w Polskim Ładzie są szkodliwe dla rozwoju przedsiębiorczości w Polsce i się z nich wycofa.” - komentuje Abramowicz.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Bunt przedsiębiorców. Tysiące podpisów przeciwko pomysłom PiS
Dziesiątki tysięcy osób prowadzących działalność gospodarczą podpisało się pod apelem przeciwko zmianom podatkowym, jakie planuje wprowadzić PiS. Akcji patronuje Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
- 30.08.2021 14:00
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze