Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 05:06
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Roman Giertych o krok od senatu. Scenariusz powrotu ekspolityka

Powrót Romana Giertycha do polityki to jeden ze scenariuszy, które mogą być następstwem trwającej właśnie batalii o zajęcie stanowiska Rzecznika Praw Obywatelskich. Wystarczy, że spełni się jeden warunek, aby polityk mógł kandydować na senatora.

Autor: iStock

Piąte głosowanie

W czwartek, w godzinach popołudniowych, minął termin zgłaszania kandydatur na nowego RPO. Zgodnie z decyzją Trybunału Konstytucyjnego, najpóźniej 15 lipca, obowiązki rzecznika przestanie wykonywać Adam Bodnar. Jego kadencja upłynęła we wrześniu ub.r., jednak sejm bezskutecznie podchodził do wybierania jego następcy już cztery razy. Posiedzenie w tej sprawie zaplanowano na 15 czerwca. 

Kto kandyduje?

Sejm ma do wyboru dwie kandydatury: Lidię Staroń z Koła Senatorów Niezależnych, którą zgłosiło Prawo i Sprawiedliwość oraz prof. Marcina Wiącka, którego poparła większość polityków opozycyjnych oraz Jarosława Gowina z kilkoma posłami Porozumienia. Żaden scenariusz nie jest pewny, bo chociaż Lidia Staroń może liczyć na poparcie partii rządzącej, to za Marcinem Wiąckiem stoi niemal cała opozycja. Nieoficjalnie mówi się, że prawnik może liczyć też na kilku przedstawicieli PiS, dlatego o wyniku głosowania zadecydują pojedyncze głosy.

Powrót Giertycha do polityki?

Gdyby jednak Lidia Staroń objęła stanowisko RPO, jeden ze scenariuszy zakłada, że Roman Giertych - z poparciem Donalda Tuska - startowałby w wyborach uzupełniających  w Olsztynie. I choć jeszcze na początku roku mecenas deklarował chęć powrotu do polityki, dziś pytany o plany przez Wirtualną Polskę mówi, że „nic mu o tym nie wiadomo”. Drugą osobą, która mogłaby aspirować do objęcia członkostwa w senacie jest Szymon Hołownia. Próbowaliśmy dziś dopytać mecenasa Giertycha o decyzję w tej kwestii, jednak nie odbierał od nas połączeń i nie odpisywał na wiadomości. Jeśli jednak zdecyduje się kandydować, ostatecznie o jego powrocie zadecydują obywatele, którzy pójdą do urn.

Jakie są szanse?

Szansa na objęcie stanowiska RPO przez Lidię Staroń jest niewielka. Za poparciem jej przeciwnika, Marcina Wiącka, opowiedzieli się bowiem członkowie PSL, Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Polski 2050 Szymona Hołowni, Porozumienia Jarosława Gowina, a także niektórzy posłowie PiS. Ponadto przewagę Wiąckowi daje ścisłe powiązanie ze środowiskiem prawniczym, którego brakuje posłance. Gdyby jednak kandydatka Jarosława Kaczyńskiego zdobyła większość, tę kandydaturę musi jeszcze poprzeć senat.

Sam Roman Giertych na swoim Twitterze pisał, że stoi po stronie Marcina Wiącka.
„Mam nadzieję, że prof. Wiącek zostanie nowym RPO. Oby dorównał w poziomie pracy obecnemu RPO! Powiedzenia panie Profesorze!” – czytamy wczorajszy wpis mecenasa.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PISZ PRAWDĘ . 29.05.2021 16:57
Komentarz zablokowany

free 29.05.2021 11:50
Dziś dokładniej widzimy do czego są zdolne rządy, wolność, demokracja, konstytucja to tylko slogany, niestety o wolność nadal trzeba walczyć.

88 29.05.2021 10:56
Giertych, Tusk, no,no, he,he,he,he

scenariusz 29.05.2021 09:57
To się PiS może okiwać sam.

koń 29.05.2021 08:16
Komentarz zablokowany

Durczok alkoholik 29.05.2021 07:19
Nie będę się wypowiadał po alkoholu jestem

Koń na biegunach 29.05.2021 00:39
Komentarz zablokowany

Bbb 29.05.2021 00:03
Gawłowski, Grodzki no i Giertych. Same kryształowe postacie. Niedługo prokuratura będzie mogła wydział terenowy w Senacie zrobić.

ajwaj aleluja i na saturna 28.05.2021 20:51
Komentarz zablokowany

Wolne media !! 28.05.2021 18:33
Komentarz zablokowany

roman na prezydenta saturna ha ha h 28.05.2021 17:16
masoński koń który mówi ha ah ah

pozdrawiam 28.05.2021 17:10
To jest niezwykle szczwany lis. Nie popieram ale mu kibicuję.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama