Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 15:41
Reklama

Do zwolnienia kilkuset pracowników ZEDO? PGE czekać może podział

-Otrzymaliśmy informacje, jeszcze nieoficjalne, o uchwale rady nadzorczej Polskiej Grupy Energetycznej, na mocy której dokonuje się podziału (nie chciałbym tego nazwać – rozbioru) Zespołu Elektrowni Dolna Odra polegającego na tym, że dwa nowe bloki, które mają się budować (i pewno się zbudują) będą oddzielnym podmiotem niemającym nic wspólnego z Zespołem Elektrowni Dolna Odra - mówił na ostatniej sesji Rady Powiatu w Gryfinie jej przewodniczący Roman Michalski. Według niego może to grozić utratą pracy przez około 600 pracowników.
Do zwolnienia kilkuset pracowników ZEDO? PGE czekać może podział

W elektrowni niedawno nie przedłużono umów z wieloma pracownikami. Jednak przed wyborami prezydenckimi zorganizowano w Elektrowni Dolna Odra w Nowym Czarnowie spotkanie, na którym uroczyście potwierdzono podpisanie umowy na 2 nowe gazowe bloki energetyczne. Wtedy nie było mowy o nowym podmiocie i podziale grupy, a wręcz przeciwnie - zapowiadano wzmocnienie.

Roman Michalski to nie tylko przewodniczący Rady Powiatu w Gryfinie, ale także szef Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego Zespołu Elektrowni Dolna Odra S.A., wiceprzewodniczący jego krajowych struktur oraz sekretarz Rady Dialogu Społecznego. Jego zdaniem doszło do złamania podpisanego porozumienia między zarządem, a stroną społeczną

-Dwie elektrociepłownie ZEDO czyli Szczecin i Pomorzany mają być wyłączone z ZEDO i przekazane do koncernu ciepłowniczego. Natomiast część węglowa ma być zupełnie oddzielnym podmiotem. Co daje taki skutek, że możemy mieć problem za 2-3 lata. – konkretnie 600 bezrobotnych na terenie powiatu gryfińskiego i okolicach – powiedział Roman Michalski.

Do spotkania w elektrowni nawiązał na sesji radny Hubert Andrych.

-Jako uczestnik spotkania z prezydentem w Elektrowni Dolna Odra jakoś nie przypominam sobie aby coś takiego padło – powiedział radny. –Ogłaszano sukcesy i było to preludium do kampanii wyborczej – ocenił Hubert Andrych.

Oficjalnych informacji z koncernu PGE o zmianach w ZEDO brak.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Dzidek 24.01.2021 15:41
Jak przejdziesz za bramę to już czuć komunę.Wszyscy popierają opozycję.Niech dziękują PiS,że tak długo pracują.

johan 17.08.2020 09:52
Prawdą jest że firma do zamknięcia jest, nikt tego nie zmieni już, bakteria pisowska woli kupować energię, węgiel niż produkować, dużo by o tym pisać, lecz sami wybraliście sobie tę bakterię więc czego tu by się po nich spodziewać, najlepiej zamknąć, zwolnić, oczernić, osadzić, to cała bakteria pisowska

majki 13.08.2020 12:43
I dobrze szlachcicom. Kiedyś niejeden z nich śmiał się z moich zarobków. Na wszystkich patrzyli z góry. Firma rodzinna to była Jak ktoś miał tatusia albo mamusię to się do Dolnej dostał nawet jak był kucharzem. A jak nie, to nawet po wykształceniu o profilu energetycznym nie miał szans. Rozgonić szlachtę.

88 12.08.2020 19:10
Związkowcy jednak się sprzedali PiS-owi. Teraz rżną głupa , że nie wiedzieli o tym podziale. Szokiem dla mnie jest informacja , że elektrownia która po wybudowaniu dawała moc 1600 MW, obecnie ma moc niespełna 120 MW. https://gs24.pl/zwolnienia-w-elektrowni-dolna-odra-nieuniknione-nawet-30miesieczne-odprawy/ar/c3-15122981

Kolec 12.08.2020 17:05
Jezeli do tego dojdzie pierwszymi zwolnionymi powinny zostać.osoby przebywające na urlopach bezpłatnych. W końcu po co blokować etat skoro od kilku lat elektrownia sobie radzi bez nich.

Antek 12.08.2020 12:31
Prawda jest taka że stare bloki nie są nikomu potrzebne...Koszty utrzymania, koszty węgla i transportu, koszty zatrudnienia są niebotyczne.Stara Dolna Odra w żadnym miejscu w Europie w takim kształcie nie miałaby racji bytu.Jest tylko jedno.Od 20 lat w DO żądzą ZZ, kadra średnia nie ma nic do gadania, dyrekcja dostaje wytyczne z GiEK SA i tyle, każda najdurniejsza sprawa jest z ZZ konsultowana, zatrudnienie przede wszystkim. Więc miejcie pretensje do nich. A płace...kosmos nierób z ruchu na zmianach ze stażem, 6-8 tys na rękę (zwykły obchodowy), DIR ponad 10 tys spokojnie, Praca w niedzielę i święta ??? najlepsze kokosy, zero roboty, można pospać, obejrzeć film, zero nadzoru, zero firm zewnętrznych, zero poleceń na pracę...Pozbawienie kogoś niedziel, świąt to ...kara. Mnóstwo przywilejów, dni wolnych, dodatków, etc. W takiej firmie najlepiej być robolem, zero odpowiedzialności, same przywileje, żyć nie umierać. Robotę konkretną i tak robią firmy zewnętrzne. W sumie rozumiem, że każdy by chciał ten status utrzymać.

nick 13.08.2020 12:23
Po tych tzw."firmach zewnętrznych",poprawki robią pracownicy elektrowni!Nawet nie zdajesz sobie sprawy,kto wykonuje "remonty",kto jest zatrudniony w "firmach zewnętrznych"!

Antek Badzel 12.08.2020 12:27
Prawda jest taka że stare bloki nie są nikomu potrzebne...Koszty utrzymania, koszty węgla i transportu, koszty zatrudnienia są niebotyczne.Stara Dolna Odra w żadnym miejscu w Europie w takim kształcie nie miałaby racji bytu.Jest tylko jedno.Od 20 lat w DO żądzą ZZ, kadra średnia nie ma nic do gadania, dyrekcja dostaje wytyczne z GiEK SA i tyle, każda najdurniejsza sprawa jest z ZZ konsultowana, zatrudnienie przede wszystkim. Więc miejcie pretensje do nich. A płace...kosmos nierób z ruchu na zmianach ze stażem, 6-8 tys na rękę (zwykły obchodowy), DIR ponad 10 tys spokojnie, Praca w niedzielę i święta ??? najlepsze kokosy, zero roboty, można pospać, obejrzeć film, zero nadzoru, zero firm zewnętrznych, zero poleceń na pracę...Pozbawienie kogoś niedziel, świąt to ...kara. Mnóstwo przywilejów, dni wolnych, dodatków, etc. W takiej firmie najlepiej być robolem, zero odpowiedzialności, same przywileje, żyć nie umierać. Robotę konkretną i tak robią firmy zewnętrzne. W sumie rozumiem, że każdy by chciał ten status utrzymać.

Cialdini35 11.08.2020 20:20
Moja diagnoza jest taka. Bloki na gaz na pewno powstaną. Teraz Amerykanie będą nam gaz sprzedawać i będą chcieli go sprzedać jak najwięcej . Dla mnie jako dla stosunkowo młodego pracownika najważniejsze jest wynegocjowanie jak najkorzystniejszych warunków odejścia i poszukanie szczęścia w lepiej rozwiniętych częściach kraju - bo nie oszukujmy się Gryfino i okolice to zadłużona dziura która niewiele ma do zaoferowania pod kątem rozwoju zawodowego. Przypuszczam że część ludzi żyjąca plotkami będzie się cieszyć że zwalniają ludzi. Jako że mit o tym że ZEDO to miód i kupa forsy jest wciąż żywy. W pewnym sensie rozumiem rozgoryczenie bo sam byłem kiedyś bezrobotny i pracowałem na mało intratnych posadach w małych firmach. Ale porzucając emocje warto się zastanowić jak to możliwe że z tego "raju" niektórzy ludzie pozwalniali się sami albo w latach 90 albo całkiem niedawno kilka lat temu przy nowym naborze. Jak to w dużej firmie bywa ludzie i stanowiska są różne, i jak to bywa w spółkach skarbu państwa o sukcesie decyduje niekoniecznie talent i poświęcenie. Zatrudniając się przed pandemią w elektrowni młody pracownik po studiach mógł liczyć na 3-4k /miesiąc netto. Nie wiem czy to dużo przy pracy w święta i weekendy ale na pewno żadna rewelacja. Sam gdy się zatrudniałem w ZEDO zarabiałem na tamte czasy jakieś 2 najniższe krajowe co dzisiaj daje rzeczywiście około 3-3,5k netto miesiąc. Akcji nie dostałem żeby było jasne. A swój dzień mają też nauczyciele, pocztowcy i inne grupy zawodowe :-) Nie rozumiem więc zarzutu o "dzień" :D. Zaznaczę że miałem już dwa lata doświadczenia , dwa dyplomy studiów wyższych i tytuł technika. Zdecydowałem się na ZEDO głównie ze względu na bliskość domu, przyjaciół i rodziny, wolałem zostać na miejscu gdzie się wychowałem. O pracę się nie martwię bo ją znajdę , szkoda mi tylko poświęconego czasu i znajomości które przejdą w tryb online :-). Szczerze mówiąc to rozważam również scenariusz odejścia z firmy nawet gdyby wspomnianych zwolnień nie było ,na jak najkorzystniejszych warunkach. Najpewniej jednak zwolnienia będą bo PGE nie jest w stanie zagospodarować kapitału ludzkiego w wysokości 600 osób w żaden sposób. Ich strata. Niech nie zawracają mi głowy ,dają oficjalny komunikat i postawią sprawę jasno, bo szkoda mojego czasu.

majki 13.08.2020 13:44
Ludzie się zwalniali, bo za PDO dostawali minimum 120 kawałków, w tym samym czasie na koleji po góra 30 z chaczykiem. Potem jeszcze dostawaliście odszkodowania. Z resztą temat rzeka.

Cialidni35 13.08.2020 21:15
Kto dostawał PDO ? Pracownik który się zatrudnił w 2018 roku ? Czy taki który odszedł w latach 90? czytaj ze zrozumieniem.

niezorientowany 13.08.2020 21:46
A co to PDO?

Uciekli ? 11.08.2020 17:38
A Sawaryn i muchy zniknęli.

ja 10.08.2020 20:04
Gdzie jest jojo Brudziński .przed wyborami tak pięknie kadził.Teraz spija śmietankę w brukseli a ludzie na bruk.

AJWAJ ALELUJA I DO PRZODU 10.08.2020 19:07
JA TAM ZOBACZE BLOKI GAZOWE JAK MI JARMÓŁKA SAMA SIE NA *** ZACIAGNIE HA AH AH AHA

AJWAJ ALELUJA I DO PRZODU 10.08.2020 18:55
juz pedzie z jerusalem jada was *** ha ha ah ah https://youtu.be/SVr-BLQwIQY ale jest NADZIEJA PATRZ HATIKVA HA HA AH JE*** GOI HA HA AH AH AHA

Schutzengel 10.08.2020 17:46
USraelici wybudują elektrownię gazową za swoje pieniądze i będą nią zarządzać aż im się z nawiązką zwróci ta inwestycja. To może trwać nawet wieczność, bo w Polsce stacjonują już wojska amerykańskie które nie pozwolą aby był zagrożony interes Stanów Zjednoczonych Ameryki Pólnocnej. Jarosław K. współczesnym Konradem Mazowieckim. https://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7,34939,26189574,zlamane-porozumienie-elektrownia-dolna-odra-do-podzialu.html

minich 10.08.2020 12:02
600 osób zwolnionych to potężna liczba!

GDZIE JEST SLD SOJUZ LESZCZY DUPODAI HA HA AH 10.08.2020 19:04
JAREK ZAWSZE DZIEWICA WAS WYDYMAŁ AH AH AH AH https://youtu.be/SVr-BLQwIQY JE*** GOIM HAS HA HA AH https://youtu.be/P0VZqLNSRj4?list=RDP0VZqLNSRj4 HA AH AH AH SZCZAW I MIRABELKI ORAZ TEN ZGOLONY DARKA WĄS ,WĄS CO NIE JEDNĄ PIS*** BY TRZASŁ AH AH AHA DAREK TY *** HA AH AH AH DZIADEK W GROBIE SIĘ PRZEWRACA HA AH AH

Podatnik 10.08.2020 10:29
Brawo w końcu dobry ruch! To ile tam macie różnego rodzaju związków zawodowych? Około 20?

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama