Po analizach epidemiologicznych i we współpracy z rządami wspomnianych krajów oraz po konsultacjach z samorządami podjęlliśmy wspólnie tę ważną decyzję, na którą czekali pracownicy transgraniczni i ich rodziny.
Przyrost nowych zakażeń jest relatywnie niski i stabilny. Nie wygraliśmy z epidemią, ale mamy ją w coraz większym stopniu pod kontrolą. Możemy więc działać bardziej zdecydowanie, aby życie gospodarcze mogło znowu zacząć nabierać tempa.
Jednocześnie musimy pamiętać, że przedwczesne otwarcie granic to duże ryzyko. Dlatego wyważenie interesu ekonomicznego pracowników transgranicznych i bezpieczeństwa waszych wspólnot samorządowych to spacer po linie. W żadnym wypadku nie możemy stracić równowagi. Priorytetem jest bezpieczeństwo ludzi. Jeśli dopuścimy do reaktywacji wirusa na terenach przygranicznych zaprzepaścimy to co udało się dotychczas osiągnąć.
Musimy nadal z żelazną konsekwencją przestrzegać zasad bezpieczeństwa sanitarnego i jednocześnie być w ciągłym dialogu z mieszkańcami - to pozwoli obniżyć napięcie. To kwestia odpowiedzialności za mieszkańców poszczególnych powiatów i moi rozmówcy świetnie to rozumieją - napisał premier.
Podziękował też za dzisiejsze konsultacje przedstawicielom samorządów, w których wzięli udział m.in. Andrzej Bednarek – starosta policki, Wojciech Konarski – starosta gryfiński, Michał Wasilewski – starosta gorzowski.
Napisz komentarz
Komentarze