Pod wodą już trzeci tydzień pracuje nurek, który szuka i spawa dziury. Pompy na razie nie pompują powietrza. Na szczęście paliwo nie wypływa na zewnątrz. Gdyby nastąpiło rozszczelnienie, to strażacy ustawili specjalne zapory.
Trzymamy kciuki za pomyślne wynurzenie barki, która poszła na dno 15 stycznia 2020 r. Tak, to już ponad miesiąc akcji jej wydobywania.
Napisz komentarz
Komentarze