Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 01:10
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Miler potwierdza zainteresowanie halą przez CBA

Tydzień czekaliśmy na odpowiedź burmistrza Gryfina Mieczysława Sawaryna na pytanie „czy prawdą jest, że CBA zażądało dokumentów dotyczących budowy hali przy gryfińskim liceum? Potem zapytaliśmy kolejny raz. Cisza. Na sesję w czwartek burmistrz nie przyszedł, a jego radni - mimo że byli w mniejszości (przegrali głosowanie 8 do 9) - zablokowali wprowadzenie punktu dotyczącego działań CBA do porządku obrad. Aż tu przed szereg wyszedł Tomasz Miler.

Wiceburmistrz do spraw inwestycji potwierdził zainteresowanie CBA halą sportową budowaną przez gminę przy ul. Niepodległości w Gryfinie.

-Nie mając nic do ukrycia w temacie budowy hali, jak i każdej innej inwestycji, wszelkie służby są w naszym urzędzie zawsze mile widziane, w tym przypadku zaś sprawa polegała jedynie na wymianie korespondencji – informuje Tomasz Miler, zastępca burmistrza Mieczysława Sawaryna.

Tomasz Miler twierdzi, że dokumenty wysłano i nie ma wątpliwości, że nie wszczęto postępowania. Żadnych dowodów jednak nie przedstawia.

My zapytaliśmy Centralne Biuro Antykorupcyjne, czy prowadzone jakieś postępowanie dotyczące budowy hali sportowej w Gryfinie - inwestycji władz Gryfina? Wymieniliśmy już korespondencję z gabinetem szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jesteśmy w kontakcie…

 

O swoich wątpliwościach w sprawie budowy hali sportowej mówią głośno radni miejscy i powiatowi. O wiele spraw pytaliśmy władze Gryfina np. o procedury, ale jasnej odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Blokowano też wgląd do dokumentów. My nie widzimy na stronie gminy wszystkich dokumentów dotyczących inwestycji. Dobrze aby sprawą zajęła się jakaś instytucja kontrolna, która może przeciwdziałać wpadce i wydawaniu kolejnych dużych kwot, których pierwotnie nie było w planie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama