Sieć marketów Dino założył Tomasza Biernacki już w końcu ubiegłego wieku, ale ekspansję widać w ostatnich latach. Pierwszy w naszym powiecie sklep tej sieci powstał w Moryniu. Dziś Dino mamy już w Gardnie, Baniach, Cedyni, Mieszkowicach, Trzcińsku-Zdroju i Chojnie. Nie ma jeszcze takiego sklepu Widuchowa. A teraz powstaje właśnie obiekt w Starym Czarnowie.
Sklepy, które są, cieszą się dużą popularnością wśród klientów ceniących sobie przestrzeń, mnogość towarów, świeże dostawy mięsa i wędlin oraz promocje.
Region traktują po macoszemu?
Obawiamy się, że w naszym powiecie przyjęto model biznesowy nieco egoistyczny, oderwany od lokalnych problemów. Nie słychać aby ta sieć sklepów prowadziła w naszym regionie jakąś akcję charytatywną. Rozmawiamy z domami kultury i nie słyszeliśmy aby sklep w powiecie gryfińskim wspierał inicjatywy. Ba, nawet instytucje lokalne rzadko kupują tam na rachunek, nie dlatego, że jest drogo (bo ceny nie są wysokie), ale podobno dlatego, że bywa nieelastyczny. W Dino nie nabędziemy też lokalnej gazety (z wyjątkiem tych o zasięgu wojewódzkim).
Wygląda więc na to, że przynajmniej w naszym regionie nastawieni są głównie na zysk, a to nie jest współcześnie pożądany model biznesowy.
Mało znana u nas fundacja
Wiemy jednak, że od 2011 r. działa Fundacja Dino Najbliżej Ciebie. Od października 2015 r. posiada status organizacji pożytku publicznego, więc można ją wesprzeć, przekazując jeden procent podatku dla Fundacji przy rocznym rozliczeniu PIT. Celem fundacji jest bezinteresowne niesienie pomocy szczególnie potrzebującym, zwłaszcza chorym i dzieciom.
Na stronie firmy czytamy, że „wszystkie środki przekazane na konto Fundacji Dino Najbliżej Ciebie trafiają w formie realnej pomocy dla osób potrzebujących”.
Napisz komentarz
Komentarze