- Strajki w Szczecinie w 1988 roku to wciąż wydarzenia niedocenione we współczesnej historii Polski. Jednocześnie były one kluczowe na drodze do wolności. Dziś mamy przyjemność spotkać się i docenić osoby, które przed 30 laty z odwagą i determinacją upomniały się o swoje prawa – mówił marszałek Olgierd Geblewicz.
Złote i srebrne Odznaki Honorowe Gryfa Zachodniopomorskiego otrzymało łącznie 19 osób zaangażowanych w szczeciński Sierpień ’88.
Uczestnicy gali otrzymali także pamiątkowe plakietki z hasłem „SOLIDARNOŚĆ NIE ZGINĘŁA PÓKI MY ŻYJEMY”. To hasło zawisło na bramie portu i stało się jednym z symboli wydarzeń 1988 roku. Wówczas umacniało ducha tych, którzy mieli odwagę stanąć po stronie wolności.
Prowadzący galę Adam Opatowicz, dyrektor Teatru Polskiego w Szczecinie podkreślał, że protestujący mieli trudną sytuację, bo do strajkującego portu nie przyłączyły się inne zakłady, poza kierowcami. - Strajkujący robotnicy mieli poczucie zagrożenia i osamotnienia. Zaprotestować zdecydowali się nieliczni, a jednak potrafili obudzić wolność i zwyciężyć. W wyniku strajku podjęto decyzję o podjęciu rozmów Okrągłego Stołu – mówił A. Opatowicz.
Tytuł koncertu „Źródło wciąż bije”został zainspirowany piosenką Jacka Kaczmarskiego. Na scenie wystąpili aktorzy Teatru Polskiego w Szczecinie. Koncert poprowadził Andrzej Poniedzielski. Usłyszeliśmy teksty Jacka Kaczmarskiego, Marka Grechuty, Jonasza Kofty, Andrzeja Poniedzielskiego, Wojciecha Młynarskiego, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Czesława Miłosza, Juliusza Słowackiego, Zbigniewa Herberta, Agnieszki Osieckiej czy Jana Kaczmarka.
Napisz komentarz
Komentarze