Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:44
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Rozprawa odroczona, ponieważ oskarżona oznajmiła, że jest leczona psychiatrycznie

-Psie ciałko - 4,8 kg - było całe w strupach, ranach, pchłach, z resztką sierści – tak wolontariusze opisywali psa po znalezieniu go przez policję. Dziś 17 kwietnia 2018 r. przed Sądem Rejonowym - VI Zamiejscowym Wydziałem Karnym z siedzibą w Chojnie rozpoczął się proces mieszkanki naszego powiatu. Oskarżenie dotyczy znęcania się kobiety nad zwierzęciem.

-Byłam leczona psychiatrycznie, cały czas się leczę – powiedziała oskarżona już na wstępie rozprawy sądowej.

-W postępowaniu przygotowawczym, pytana przez policjanta powiedziała pani, że nie leczy się pani psychiatrycznie – zauważył sędzia Przemysław Porzeziński.

-On się mnie nie pytał - odpowiedziała oskarżona. -Leczę się, bo przez sąsiadów targnęłam się na życie – wyznała oskarżona.

W związku z tym sędzia odroczył rozprawę celem przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych (dotyczyć ona może stanu zdrowia oskarżonej).

To wolontariusze z Chojeńskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt "Psijaciele" przeprowadzili prywatne śledztwo i odnaleźli właścicielkę suczki Pies był w tragicznym stanie.

Stowarzyszenie jest teraz oskarżycielem posiłkowym w procesie.

Obrońcą oskarżonej jest adwokat Roland Adamiak z Gryfina.

 

W fotogalerii publikujemy zdjęcia Szczotki z sierpnia 2017 r., wykonane przez Stowarzyszenie Psijaciele, które uratowało życie tej suczce.

 

O Szczotce - znalezionej suczce, która całe ciało miała w ranach i strupach, ale wykazywała ogromną wolę walki o życie - napisaliśmy w sierpniu 2017 r.:

http://www.igryfino.pl/wiadomosci/24496,cialo-w-ranach-i-strupach-ale-ogromna-wola-walki-o



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama