Jest to szczególne udogodnienie dla właścicieli gospodarstw wiejskich, w których bardzo często egzystuje po kilka kotów. Zważywszy na „romansowe” zachowania kocich dam, łatwo obliczyć ile maluchów może wydać na świat kocia mama, rodząc dwa razy do roku czworo lub pięcioro kociąt w miocie. Śliczne maluchy rosną i rośnie problem.
Z wypowiedzi Natalii Szatanik wynika, że zainteresowanie społeczeństwa akcją jest spore. Powodem może być m.in. to, że rośnie również wiedza o naszych braciach mniejszych i że często bzdurne mity krążące o kotach powoli zaczynają odchodzić do lamusa.
Wszystkiego o bezpłatnej kastracji i sterylizacji można dowiedzieć się w Urzędzie Miasta i Gminy w Gryfinie. Przypominamy, że opiekunem zwierząt może zostać każda osoba. Ma ona możliwość otrzymania nie tylko karmy dla kotów, ale również leków i w razie potrzeby - opieki lekarskiej i koniecznej pomocy.
Szanowni Państwo, skorzystajcie z tej naprawdę doskonałej okazji bezpłatnej pomocy. Wystarczy tylko - zarówno w sprawie bycia opiekunem, jak i planowanej sterylizacji/kastracji zwierzęcia - złożyć wniosek, że dana osoba opiekuje się grupą bezpańskich czy wolno żyjących zwierzaków. Leczeniem, jak i kastracją zwierząt w takim przypadku zajmują się lekarze w lecznicy przy ul. Łużyckiej, jako że tylko oni mają podpisaną w tej sprawie umowę z Urzędem Miasta i Gminy Gryfino.
Szanowni Państwo, zajmuję się kocim towarzystwem od bardzo wielu lat. Wszystkie moje koty, tak rasowe jak i popularne dachowce, są wykastrowane. Nie są grubaśne i nie są bardziej leniwe aniżeli to leży w ich naturze, a rozrabiają na tyle, na ile pozwala im powierzchnia mieszkania. Zachęcam więc do przemyślenia sprawy. Na regulację urodzeń zwierząt są w gminie pieniądze, więc korzystajcie z okazji. Służy to zdrowiu zwierząt, znikną „zapachy”, zmniejszy się włóczęgostwo Waszych pupili, a przede wszystkim ułatwi współżycie człowieka i zwierzaka.
TWS
Napisz komentarz
Komentarze