Przypomnijmy, że Anna Anders, córka generała Władysława Andersa mówiła na siekierkowskim cmentarzu, że leżą tu „ludzie, którzy nie doszli do armii Andersa, do armii mojego ojca”.
Pisaliśmy o tym tu:
http://www.igryfino.pl/wiadomosci/22897,prezydent-i-arcybiskup-mowia-czym-jest-patriotyzm
To wystąpienie spotkało się z krytyką niektórych środowisk prawicowych. Znamienny wpis zamieścił na Twitterze historyk Sławomir Cenckiewicz, który zacytował generała Władysława Andersa: „Tradycja oręża polskiego jest tak wielka i tak stara jak nasza tysiącletnia historia. Są w niej zwycięstwa, są i klęski, ale nie może w niej być zdrady narodowej. Lepiej nie mówić o tradycji tam, gdzie oddziały formował nasz wróg i najeźdźca Polski”.
W czasie II wojny światowej na podstawie układu Sikorski-Majski (30 lipca 1941 r.) doszło do utworzenia Armii Polskiej na terenie Związku Radzieckiego. Dowódcą tych Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR rząd RP w Londynie mianował gen. Władysława Andersa (więzionego od jesieni 1939 r. przez NKWD w Moskwie). W związku z licznymi problemami, m.in. brakiem ujawnienia polskich oficerów (Katyń), zawirowaniami politycznymi i trudnościami aprowizacyjnymi podjęto decyzję o ewakuacji Armii Polskiej ze Związku Radzieckiego. Pierwszy etap ewakuacji rozpoczął się już 24 marca 1942 r. do Azji Środkowej, a potem do Iranu i na Bliski Wschód.
Wyjście Armii Andersa jawiło się jako katastrofa dla pozostawionych w ZSRR setek tysięcy Polaków. Jednak pozostawienie tam Armii Andersa zdawało się być niemożliwe i stąd ww. decyzja. W ZSRR dopiero w 1944 r. z Polaków utworzono 1 Armię Wojska Polskiego. Jej szlak bojowy prowadził właśnie nad Odrę. II Korpus pod dowództwem gen. Władysława Andersa brał udział m.in. w bitwie o Monte Cassino, a rok później 1 Armia Wojska Polskiego brała udział w operacji berlińskiej – ostatnim akcie II wojny światowej.
Zapraszamy do obejrzenia krótkiego filmu z wystąpienia Anny Marii Anders na Siekierkowskim Cmenatarzu Wojennym w Starych Łysogórkach 29 kwietnia 2017 r.
Napisz komentarz
Komentarze