Oto dalszy ciąg relacji pani Elwiry:
Czarny jest bardzo wychudzony, strawił większość swoich mięśni, ale ten stan nie zagraża już jego życiu.
Jest wesoły, zwłaszcza na spacerach. Mimo tego co przeszedł ufa człowiekowi. Jest bardzo łagodny w stosunku do ludzi. Jeszcze nie nauczył się poprawnych kontaktów z innymi zwierzętami, szczeka i jest bardzo pobudzony widząc innego psa.
Zdarzyło mu się 2 razy załatwić w domu, ale już wiemy dlaczego. Jego ciałko bardzo szybko trawi, zwłaszcza wodę. Póki co trzeba z nim wychodzić na dwór najlepiej pół godziny po każdym posiłku. Je w małych ilościach ale często. Jest wygłodniały, szuka jedzenia w domu i na spacerze. Musi nabrać trochę ciała, żeby te zachowania się unormowały.
Bardzo dobrze czuje się w mieszkaniu, szybko znajduje swoje miejsce. Jest spragniony bliskości człowieka. Lubi pieszczoty i zabawy. Pies jest bardzo młody, weterynarze po zębach stwierdzają, że ma ok. roku.
Szukamy mu odpowiedzialnego domu tymczasowego lub najlepiej już stałego. Jeśli myślisz, że to właśnie Ty zostaniesz jego przyjacielem na całe życie - zadzwoń 530374519 (Elwira)
Napisz komentarz
Komentarze